Reklama
Reklama

Ta opłata nie zadowoli działkowców. Kolejny rachunek zapłacą wyższy

Od tego miesiąca ceny za zużycie energii elektrycznej na działkach ROD poszybują w górę. Na początku lipca zniknął bowiem przywilej rozliczania zużycia prądu według stawek z 2022 roku. Podwyżki nadwyrężą i tak ubogie już budżety wielu polskich działkowiczów. Koszty utrzymania ogrodów wzrosną, jednak opłaty za wykorzystanie energii elektrycznej dla ROD wciąż będą korzystniejsze niż ceny rynkowe.

Rachunki za prąd wzrosły od lipca. Również działkowcy muszą liczyć się z większymi opłatami za energię elektryczną, bo zniknął mechanizm, który gwarantował im możliwość rozliczania cen energii za pomocą stawek z 2022 rok. 

Na jak dużą podwyżkę cen powinni przygotować się użytkownicy działek ROD? Na pewno będzie drożej, ale dobra wiadomość jest taka, że nawet teraz nie pozostaną oni bez wsparcia. 

Może cię zainteresować: Nowa lista emerytów zwolnionych z abonamentu RTV. Sprawdź, czy się na niej znajdujesz

Od lipca wyższe rachunki za prąd na działkach ROD

Po interwencji Polskiego Związku Działkowców w 2022 na działkach ROD zaczęły obowiązywać przepisy, które miały zamrażać ceny prądu do poziomu z 1 stycznia 2022, aby chronić ich właścicieli przed wyższymi kosztami  utrzymania ogrodu.

Obowiązywał limit zużycia energii, do którego opłaty utrzymywane były na stałym poziomie. Na każdą działkę przypadało 250 kWh, a działki były rozliczane zbiorowo, w związku z czym, jeśli w jednym ogrodzie działkowym było 100 działek, limit energii wynosił 25000 kWh. 

W styczniu bieżącego roku limity te zostały zmniejszone o 50 proc. W związku z tym na działkę przypadało 125 kWh. Po przekroczeniu tego limitu limitów zużycie prądu rozliczane było według nowej taryfy z 2023 roku. Takie zasady obowiązywały jednak tylko do 30 czerwca 2024, co oznacza, że od 1 lipca działkowcy zapłacą wyższe rachunki za energię elektryczną.

Czytaj również: Tyle zapłacisz za pobyt w prywatnych sanatorium. Są wolne terminy na wakacje

Ceny prądu na działkach ROD wciąż będą niższe, niż rynkowe

Na szczęście polscy działkowcy i teraz nie zostali pozostawieni bez wsparcia. Jest drożej, ale wciąż kwalifikują się oni do mechanizmu ochronnego (na wzór zamrożonych cen prądu z 2022), który gwarantuje im korzystniejsze niż po cenie rynkowej rozliczanie zużycia energii elektrycznej. Niewątpliwie jest to dobra wiadomość.

Limity zniknęły, jednak na ich miejsce ustawodawca wprowadził cenę maksymalną prądu dla ogrodów działkowych. Może ona wynosić 500 zł netto za jedną megawatogodzinę. To spore udogodnienie dla wielu osób, jednak takie rozwiązanie ma jeden haczyk. 

Właściciele działek ROD muszą bowiem pamiętać o tym, że cena maksymalna za prąd jest tylko jedną częścią rachunku za energię elektryczną. A w tym mogą znaleźć się również inny koszty, m.in. opłaty przesyłowe, które mogą podwyższać ostateczną kwotę do zapłaty.

Zobacz też:

Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?

​Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie

Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze | opłaty