W tej sytuacji właściciele kotów muszą zapłacić podatek. Ponad 80 tys. zł kary za brak

Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych przewiduje wszelkie daniny, jakie mogą być nakładane przez samorządy. Właśnie w tym akcie prawnym, a konkretnie w artykule 18a, znajdziemy przepis dotyczący opłaty od posiadania psów, którą pobiera się od osób fizycznych posiadających psy. Znajdują się tam również wyjątki, które są zwolnione z konieczności uiszczania podatku.

Sprawdź również: Te samochody są najczęściej kradzione w Polsce. Twoje auto jest na liście?

W 2024 roku maksymalny podatek od psa wynosi 173,55 zł. Jednak to władze gminy ustalają jego ostateczną wysokość. Równocześnie w tym samym akcie prawnym na próżno szukać daniny za kota, jednak w pewnych przypadkach ich właściciele będą musieli zapłacić odpowiednią opłatę.

Sprawdź również: Staż pracy a emerytura. Co się do niego wlicza?

Jednak w jednym przypadku zapłacenie podatku od kota jest konieczne, a chodzi dokładniej o podatek od czynności cywilnoprawnych, czyli podatek PCC. Taki obowiązek występuje w momencie, gdy kupujemy kota, a stawka podatku to 2 proc. W przypadku kupna zwierzaka za 1000 zł zapłacimy więc 20 zł podatku, a w przypadku transakcji opiewającej na 5000 zł, danina wyniesie 100 zł.

Sprawdź również: Dostałeś zdjęcie z fotoradaru? Na skuteczność odwołania wpłynie to, co znajduje się w rogu

Na złożenie deklaracji oraz uregulowanie należności mamy 14 dni od daty transakcji, a niedopełnienie tych formalności może skutkować karą w wysokości 84 840 zł do 30 czerwca 2024 oraz 86 000 zł po 1 lipca 2024 roku. Warto nadmienić, że w kwestii podatku PCC od kota wypowiedział się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który potwierdził zasadność poddawania obrotu zwierzętami regulacjom dotyczącym podatku od czynności cywilnoprawnych.