​Nawet trzykrotny wzrost opłat za czynsz. Kto będzie musiał płacić więcej?

Fundusz remontowy jest jedną z opłat, która składa się na czynsz. Płaci go każdy właściciel mieszkania, bez względu na rodzaj własności (własnościowe czy spółdzielcze). Te pieniądze są następnie wykorzystywane na pokrycie kosztów modernizacji, napraw czy remontów części wspólnych. Należą do nich m.in. hale garażowe, klatki schodowe, tereny wokół budynku, a także jego dach czy elewacja. Jeśli członkowie wspólnoty mieszkaniowej przegłosują utworzenie funduszu remontowego, wpłaty na ten cel są obowiązkowe dla każdego mieszkańca.

Sprawdź również: ZUS rozpoczyna kontrole. Wiele zasiłków zostaje cofniętych

Co do zasady stawka funduszu remontowego określana jest w uchwale wspólnoty mieszkaniowej, którą musi przegłosować większość jej członków. Jednak według danych średnia wysokość wpłat na fundusz remontowy w Polsce wynosi od 2 do 3 złotych za metr kwadratowy powierzchni własnej lokatora. Oczywiście wspólnota może ustalić mniejszą stawkę np. w nowych blokach, gdzie liczba napraw w pierwszych latach nie jest taka duża, a poza tym w większości przypadków są one objęte gwarancją dewelopera. Jednak niedługo stawki na fundusz remontowy w całej Polsce mogą znacząco wzrosnąć.

Sprawdź również: Oszustwo "na Pocztę Polską". Uważaj, bo możesz stracić dużo pieniędzy

Wszystko za sprawą tzw. dyrektywy budynkowej. Zgodnie z nią w najbliższych latach budynki, zarówno mieszkalne, jak i niemieszkalne, mają być zeroemisyjne. Co więcej, dotyczy to nie tylko budynków nowych, ale także istniejących. To właśnie w ich przypadku, a w szczególności starszego budownictwa, konieczne będzie przeprowadzenie ogromnych zmian w tym instalacji paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła czy stacji ładowania samochodów elektrycznych. Wszystkie te koszty zostaną pokryte przez fundusz remontowy. Oznacza to, że opłaty na ten cel w niedalekiej przyszłości mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie.