Reklama
Reklama

​Możesz dostać nawet 1300 zł "za nic". Jakie warunki musisz spełnić?

Kwestia bezwarunkowego dochodu podstawowego nie tylko budzi emocje, ale wręcz polaryzuje społeczeństwo. Zwolennicy uważają, że jest to zapewnienie godnej podstawy do życia wszystkim obywatelom, natomiast przeciwnicy, że są to pieniądze "za nic". Sprawdź, kto dostanie bezwarunkowy dochód podstawowy w Polsce.

W ramach Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej w 2013 roku powstał ruch na rzecz Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego. Pilotażowe programy odbyły się m.in. w Finlandii czy Włoszech. Teraz czas na Polskę.

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Kto dostanie pieniądze?

Eksperyment społeczny zostanie przeprowadzony w gminach zrzeszonych w Stowarzyszeniu Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza. W jego skład wchodzą gminy:

  • Bartoszyce (gmina wiejska),
  • Barciany,
  • Braniewo (gmina wiejska),
  • Budry,
  • Dubeninki,
  • Górowo Iławeckie,
  • Lelkowo,
  • Sępopol,
  • Srokowo.

W sumie od 5 tys. do 31 tys. mieszkańców tych terenów otrzyma bezwarunkowy dochód podstawowy w wysokości 1300 złotych miesięcznie.

Sprawdź również: Na tych książkach z czasów PRL-u możesz dużo zarobić. Sprawdź, może masz je na półce

Decyzja o wypłacie środków nie będzie wiązała się z koniecznością złożenia żadnego zaświadczenia. Przyznanie funduszy w ramach bezwarunkowego dochodu podstawowego nie będzie również zależało od statusu społecznego czy sytuacji zawodowej. Zgodnie z założeniami eksperymentu każdy uczestnik otrzyma taką samą kwotę, którą będzie mógł przeznaczyć na wybrany przez siebie cel. Szczegółowe informacje na ten temat przedstawił koordynujący przedsięwzięcie Uniwersytet im. Adama Mickiewicza.

Ile będzie trwał eksperyment społeczny na Warmii i Mazurach?

Zgodnie z aktualnymi założeniami eksperyment ma trwać dwa lata. Przez 24 miesiące uczestnicy będą otrzymywać po 1300 złotych miesięcznie. Dlaczego do badań nad bezwarunkowym dochodem podstawowym został wybrany właśnie ten region? Dr Łukasz Szlinder z Polskiej Sieci Dochodu Podstawowego tłumaczy to tym, że północna część województwa warmińsko-mazurskiego została mocno dotknięta transformacją ustrojową, a pod względem aktywności gospodarczej, bezrobocia, dochodów czy ubóstwa wypada słabo na tle reszty kraju. Eksperyment w gminach zrzeszonych w Stowarzyszeniu Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza będą nadzorować socjologowie. Przedmiotem ich badań będzie, chociażby aktywność ekonomiczna i dobrostan mieszkańców, ale także zmiany w relacjach międzyludzkich.

Problem z badaniem dochodu podstawowego

Analizując pilotażowe programy wprowadzające bezwarunkowy dochód podstawowych w innych krajach, można odnieść wrażenie, że przynosi on same korzyści. W latach 2011-12, po wprowadzeniu dochodu w kilku indyjskich wioskach, poziom wykształcenia młodych ludzi podniósł się aż o 25 proc. Jednak tego typu wskaźniki nie obejmują jednej ważnej rzeczy — wycinka społeczności. W przypadku mazurskiego programu będzie to maksymalnie 0,08 proc. ludności Polski. Dodatkowe 1300 złotych dla tych osób nie będzie miało wpływu na ogólnopolskie wskaźniki ekonomiczne, takie jak inflacja. Inaczej byłoby w przypadku wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego na terenie całego kraju. W takim przypadku siła nabywcza tych pieniędzy byłaby po prostu dużo mniejsza.

Sprawdź również: Wystarczy złożyć jeden wniosek do ZUSu, by otrzymać dodatkowe świadczenia. Masz już ten dokument?

Czy naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu wyniki swoich badań przełożą na ogólnopolską skalę? Tego najpewniej dowiemy się dopiero po ich zakończeniu i opublikowaniu rezultatów. Jednak jak pokazuje historia, większość krajów przeprowadzających programy pilotażowe, nie wprowadza ich następnie w życie.

Zobacz też:

Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?

​Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie

Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze