800 plus w nowej odsłonie. Czy seniorzy i 50-latkowie mogą liczyć na nowe świadczenie?
Czy rodzice, którzy wychowali dzieci, które płacą podatki w Polsce, zasługują na rekompensatę od państwa? Pomysł 800 plus dla seniorów i 50-latków budzi różne emocje. Czy świadczenie wejdzie w życie? Jakie byłyby zasady i kto mógłby je otrzymać? Dowiedz się, czy czeka nas rewolucja w systemie i sprawdź szczegóły tej propozycji.
Propozycja świadczenia "800 plus" dla osób powyżej 50. roku życia, które wychowały dzieci dziś pracujące i płacące podatki w Polsce, może wkrótce wywołać ogólnokrajową debatę. Choć temat pojawił się w jednej z petycji skierowanych do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, jego potencjalne skutki mogą być dalekosiężne. Autorzy pomysłu twierdzą, że państwo powinno wynagrodzić starszym pokoleniom trud wychowania dzieci. Szczególnie tym, którzy nie otrzymywali żadnego wsparcia, gdy takie programy jeszcze nie istniały.
Sprawdź również: Wystarczy skończyć 56 lub 61 lat, by dostać to świadczenie. Średnia wypłata to ponad 4000 zł
Według postulatów świadczenie miałoby być przyznawane:
- za każde wychowane i pracujące dziecko, które płaci podatki w Polsce,
- w kwocie 800 zł miesięcznie na każde dziecko,
- w przypadku wspólnego wychowania — po 400 zł dla każdego z małżonków.
To rozwiązanie miałoby charakter dodatku emerytalnego, uzupełniającego niskie świadczenia wielu starszych osób.
Sprawdź również: Seniorzy otrzymają specjalny zwrot podatku. Tyle trafi na konto za 13. i 14. emeryturę
W centrum dyskusji znajduje się pytanie o sprawiedliwość pokoleniową. Dziś państwo hojnie wspiera młode rodziny, oferując świadczenia takie jak 500 plus (obecnie 800 plus), wyprawki szkolne czy becikowe. Tymczasem pokolenie, które wychowywało dzieci w latach 80. czy 90., nie mogło liczyć na podobną pomoc. Czy więc pomysł dodatku 800 plus dla seniorów to próba wyrównania historycznych nierówności?
Przeciwnicy mówią o trudnej do zweryfikowania zasadności takiego świadczenia, a także o ogromnych kosztach dla budżetu państwa. Zwolennicy wskazują natomiast na moralny obowiązek państwa wobec tych, którzy przez lata przyczyniali się do jego rozwoju.
Sprawdź również: Uczniowie dostaną 1500 zł w nowym roku szkolnym. Część pieniędzy na koncie już w wakacje
Jednym z kluczowych problemów jest zasada "lex retro non agit", czyli "prawo nie działa wstecz". W kontekście 800 plus dla seniorów oznacza to, że świadczenia nie mogą być przyznawane z mocą wsteczną, czyli za dzieci wychowane przed 2016 rokiem, kiedy program został uruchomiony.
A jednak... Ministerstwo Pracy zapowiedziało już w innych projektach, np. dotyczącym umów cywilnoprawnych, że nowe przepisy mogą działać wstecz. Czy podobny precedens mógłby otworzyć furtkę dla wprowadzenia 800 plus dla seniorów?
Sprawdź również: Bezpłatna komunikacja miejska dla emerytów. Jeden warunek
Jednym z kompromisowych rozwiązań, jakie pojawiły się w debacie, jest jednorazowa rekompensata, np. kilkanaście tysięcy złotych, dla rodziców dzieci, które dziś pracują i płacą podatki w Polsce. To miałoby na celu częściowe zrekompensowanie braku wsparcia w przeszłości, bez obciążania budżetu regularnymi miesięcznymi wypłatami.
Choć petycja nie doprowadziła jeszcze do konkretnej ustawy, temat nie cichnie. Świadczenia dla seniorów, dodatki do emerytur i wsparcie dla rodzin to stale obecne elementy debaty publicznej. A historia zna przypadki, gdy z pozoru nieistotna petycja zmieniała prawo.
Sprawdź również: Kupiłeś auto ponad 5 lat temu? KRRiT wyjaśnia, w jakiej sytuacji grozi ci kara finansowa
Pomysł 800 plus dla seniorów i 50-latków rodzi wiele pytań:
- Jak udowodnić wychowanie dziecka?
- Co z tymi, których dzieci wyemigrowały?
- Czy państwo stać na taką formę wsparcia?
- Czy to sprawiedliwe wobec innych grup społecznych?
Na dziś to jedynie propozycja, ale z pewnością taka inicjatywa może mocno wpłynąć na przyszłość systemu wsparcia społecznego w Polsce. Jeśli interesuje cię przyszłość emerytur i polityki społecznej - obserwuj rozwój tej sprawy, bo to może dotyczyć także ciebie lub twoich bliskich.
Źródło: infor.pl
Zobacz też:
Te osoby nie muszą płacić ani złotówki za abonament RTV. Nie chodzi tylko o emerytów
Nowa opłata w sklepach spożywczych. Ile więcej zapłacimy za zakupy?