Reklama
Reklama

Odłóż kilka ze śniadania wielkanocnego i nałóż na włosy. Będą lśniące i sprężyste

Po Wielkanocy zostały ci jajka? Tu nie znajdziesz przepisu kulinarnego na ich wykorzystanie, za to poznasz wspaniały trik na... lśniące i sprężyste włosy. Dokładnie tak - jajka świetnie sprawdzą się jako maseczka na włosy, a zabieg pielęgnacyjny z ich udziałem przeprowadzisz samodzielnie w domu. Zobacz, jak to zrobić, a zapewniamy, że warto bo efekty będą lepsze niż po wizycie u fryzjera.

Dlaczego jajko na włosy to dobry pomysł?

Jajko to prawdziwa bomba odżywcza - zarówno dla organizmu od środka, jak i... dla włosów od zewnątrz. W żółtku znajdziemy zdrowe tłuszcze, lecytynę i witaminy (A, D, E, B12), które świetnie wzmacniają włosy, nawilżają i regenerują pasma. Białko z kolei wzmacnia strukturę włosa, sprawiając, że staje się bardziej sprężysty i mniej podatny na łamanie.

A co najważniejsze - działa to naprawdę. Już nasze babcie korzystały z jajecznych masek, zanim jeszcze pojawiły się półki pełne lśniących butelek z napisem "regeneracja 12w1".

Dlaczego warto dać szansę jajku?

Jeśli Twoje włosy po zimie są matowe, łamliwe, puszą się jak nieproszony gość na imprezie i ogólnie wyglądają na pozbawione życia, jajko może być ich poświątecznym zbawieniem. Zwłaszcza że jest to okres wiosenny, kiedy wiele z nas cierpi na pozimowe przesilenie, objawiające się często właśnie wypadaniem włosów.

Domowa maska na włosy wykonana z jajek to zastrzyk protein, który działa niczym naturalny lifting. Włosy stają się gładsze, bardziej błyszczące i elastyczne. Czyli dokładnie takie, jakie widujemy w reklamach, tylko bez Photoshopa i o zdecydowanie taniej.

Jak przygotować jajeczną maskę na włosy?

Nie potrzeba właściwie nic więcej oprócz jajka - jednego lub dwóch na długie włosy. Do tego miseczka i widelec, w które je roztrzepiesz, aby biało połączyło się z żółtkiem. Następnie:

  • nałóż mieszankę na suche (lub lekko wilgotne) włosy - od skóry głowy po końce,
  • owiń głowę folią spożywczą lub załóż czepek, a na to ręcznik,
  • pozostaw na 15-20 minut,
  • spłucz chłodną wodą (to ważne! Inaczej ryzykujesz jajecznicę na głowie),
  • umyj włosy delikatnym szamponem.

Jeśli masz ochotę na ulepszenie tego prostego przepisu, dodaj łyżkę oliwy z oliwek, odrobinę miodu albo kilka kropli olejku rycynowego. Taki miks to prawdziwy eliksir odbudowujący.

Dla kogo maseczka jajeczna jest najlepsza?

Dla każdego, kto nie boi się odrobiny kreatywności w pielęgnacji. Szczególnie skorzystają osoby z włosami zniszczonymi farbowaniem, stylizacją na gorąco, albo - mówiąc brutalnie - zaniedbanymi przez zimę.

Jeśli jednak masz włosy bardzo cienkie lub przetłuszczające się - zacznij od samego białka. Jest lżejsze i nie przeciąży pasm. Z kolei suche, sianowate włosy pokochają żółtko i dodatki tłuszczowe.

Na pewno jednak trzeba zachować umiar. Raz w tygodniu wystarczy - zbyt częste stosowanie protein może... przeproteinować włosy i sprawić, że będą sztywne. Pamiętaj też o spłukaniu chłodną wodą i wysuszeniu suszarką zanim pójdziesz spać.

Jajko przyda się w te święta nie tylko w kuchni! Następnym razem, gdy zostanie Ci jedno jajko za dużo - zamiast kolejnej sałatki, zrób coś dla siebie. Twoje włosy mocno na tym zyskają.

Zobacz też:

Zmieszaj 3 składniki i nałóż na twarz. Powakacyjne przebarwienia szybko znikną

To imię noszą najlepsze żony. Są wierne partnerom przez całe życie

Kiedyś były ultramodne, jesienią znów wrócą do łask. Gwiazdy już je noszą

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: włosy | uroda | pielęgnacja