Reklama
Reklama

Nasze mamy i babcie używały go już w PRL-u. To sekret ich nieskazitelnej cery

Każda kobieta marzy o nieskazitelnej skórze, pozbawionej zaskórników, wyprysków i stanów zapalnych. Czasem warto zrezygnować z drogich, a nie zawsze skutecznych kosmetyków i użyć produktu przetestowanego przez nasze mamy i babcie. Szare mydło nie obciąży twojego portfela, a zdziała cuda.

W PRL-u używano do pielęgnacji skóry szarego mydła. Później całkowicie zapomniano o tym tanim produkcie, jednak w ostatnim czasie powoli wraca do łask. Sprawdź, dlaczego warto używać tego kosmetyku. Jego szerokie zastosowanie zadziwi niejedną osobę. 

Szare mydło na różne rodzaje skóry - szerokie zastosowanie

Szare mydło było kosmetycznym hitem PRL-u, a obecnie możemy znaleźć wiele pozytywnych opinii na jego temat na różnych forach internetowych. To właśnie tam kobiety zachwalają wspaniałe działanie produktu na skórę. 

Ten kosmetyk, używany dawniej przez nasze mamy i babcie, nie zawiera sztucznych dodatków. Nie obciąża zatem skóry chemicznymi substancjami, za to oczyszcza ją z zanieczyszczeń, sebum i martwego naskórka

Oprócz tego szare mydło wykazuje właściwości antybakteryjne ze względu na glicerynę i oleje roślinne w składzie. Właśnie dlatego można stosować je na trądzik i inne infekcje skóry

Polecamy stosowanie tego produktu również przy skórze suchej. Szare mydło nawilża i zmiękcza ją, dzięki czemu jest elastyczna i gładka, a do tego wygląda na młodą. To z kolei za sprawą właściwości oczyszczających i odżywczych. 

Szare mydło pomaga w walce z "pomarańczową skórką". Po regularnym stosowaniu kosmetyku zauważymy zredukowanie cellulitu i ogólną poprawę stanu skóry

Szare mydło jest tanie i ogólnodostępne

Szare mydło kupimy w każdej drogerii czy aptece. Znajdziemy je też w sklepach z naturalnymi i ekologicznymi kosmetykami. Dostępne są zarówno te klasyczne kostki, jak i takie z olejkami albo innymi, dodatkowymi składnikami nawilżającymi, siarkowymi, peelingującymi, detoksykującymi albo antybakteryjnymi. 

Tradycyjne, szare mydło waży 100 g i kosztuje od 4 do 8 zł. Za 500 ml płynu zapłacimy natomiast 9 zł, a za 5-litrowe opakowanie około 50 zł. 

Zobacz też:

Kosztuje grosze, a usuwa worki pod oczami jak drogi krem. Wystarczy odrobina wieczorem

Zamiast na hybrydę, zdecyduj się na ten manicure. Nie niszczy paznokci

Zamiast farbować siwe włosy, wybierz tę koloryzację. Optycznie odmładza i dodaje uroku

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: uroda | pielęgnacja