Reklama
Reklama

Kosztuje grosze, a działa na włosy jak botoks. Instagram oszalał na punkcie tego zabiegu

Każda kobieta marzy o długich, lśniących włosach, które są aksamitne w dotyku i wyróżnia je efekt tafli. W tym celu często przeprowadza się laminację włosów u fryzjera. Jednak nie jest to tani zabieg i wiele osób szuka alternatywy dla niego. Z pomocą przychodzi domowy sposób, dzięki któremu za kilka złotych uzyskamy świetny efekt. Sprawdź, jak to zrobić.

Laminacja włosów to popularny, ale dość kosztowny zabieg. Jednak jego efekty są zachwycające, ponieważ włosy po laminacje są sypkie, gładkie i błyszczące. Oczywiście nie każdy może sobie pozwolić na wydatek rzędu kilkuset złotych, aby skorzystać z tej możliwości w salonie fryzjerskim. Na szczęście istnieje kosmetyczna sztuczka, która może posłużyć nam za domową laminację za parę złotych.  

Na czym polega laminacja włosów?

Laminowanie włosów polega na stworzeniu na nich ochronnej warstwy. Zostają one pokryte specjalnym preparatem oraz wystawia się je na działanie ciepła. Dzięki temu proces wchłaniania substancji odżywczych jest przyspieszony, a cały zabieg dodatkowo wspomaga regenerację włosów.

Po wykonaniu laminacji włosy są zdecydowanie gładsze, co wynika z tego, że mają domknięte łuski. Co więcej, tworzą one jednolitą gładką taflę, błyszczą i są aksamitne w dotyku oraz sypkie. Zabieg ten świetnie wpływa także na kosmyki osób, które mają cienkie, zniszczone i puszące się włosy, ponieważ po laminacji zyskują one większą objętość.

Czytaj również: Działa na przebarwienia i zaskórniki. Tę maseczkę zrobisz za mniej niż 3 złote

Domowa laminacja — jak ją wykonać?

Laminacja może być wykonywana w profesjonalnym salonie fryzjerskim, ale możemy również zdecydować się na alternatywny sposób i przeprowadzić ten zabieg samodzielnie w domu. Wystarczy do niego jeden nieoczywisty składnik, który kupimy za kilka złotych.

Podstawą domowej laminacji jest bowiem kisiel. Do wykonania zabiegu możemy wybrać dowolny smak i zapach produktu, ale koniecznością jest, by zawierał on cukier. Oprócz tego potrzebna będzie również odżywka i maska do włosów. Według wielu osób najlepszy efekt uzyskamy, stosując maskę emolientową.

W celu przygotowania domowego specyfiku, który posłuży do laminacji włosów, musimy:

  1. Wymieszać 2 łyżki kisielu w 3 łyżkach gorącej wody tak, aby nie powstały żadne grudki.
  2. Do kisielu dodajemy maskę do włosów, używając proporcji takich, jakie zwykle nakładamy na włosy.
  3. Mieszankę nakładamy na umyte i odciśnięte z nadmiaru wody włosy i pokrywamy nią kosmyki na całej długości.
  4. Na głowę zakładamy foliowy czepek i dodatkowo owijamy go ręcznikiem, aby preparat się ogrzał.
  5. Pozostawiamy mieszankę na włosach przez 25-30 minut.
  6. Po upływie wyznaczonego czasu płuczemy preparat i suszymy włosy.

Zabieg domowej laminacji powinniśmy powtarzać 1-2 razy w tygodniu. Musimy wziąć pod uwagę fakt, że nie zapewni ona nam takiej trwałości jak profesjonalna laminacja, dlatego dla utrzymania efektu musimy robić to systematycznie.

Jak działa domowa laminacja?

Wiele osób zastanawia się, jak to możliwe, że taka domowa laminacja włosów działa. Okazuje się bowiem, że jej skuteczność związana jest ze składem, jaki ma kisiel.

Cukier zawarty w nim wiąże wilgoć, a dzięki temu włosy są miękkie i oczywiście nawilżone. Dodatkowo kwasek cytrynowy pomaga domknąć łuski włosów i powstrzymuje puszenie. Natomiast skrobia ziemniaczana odpowiada za wygładzenie i nabłyszczenie kosmyków. Co więcej, chroni ona nasze włosy przed rozdwajaniem.


Zobacz też:

To najmodniejsza kurtka na jesień dla kobiet 50+. Znajdziesz ją w wielu sklepach

Brzydko pachnie, ale działa cuda na cerę i włosy. Kupisz w aptece za 5 złotych

Już nie jeansy. Spodnie Edyty Zając będziemy nosić przez całą jesień

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: włosy | pielęgnacja