Weź z kuchni kawałek imbiru i potrzyj nim szybę w samochodzie. Efekt cię zaskoczy

Jazda autem w deszczu może być problematyczna. Z pewnością jest mniej bezpieczna, niż przy suchej powierzchni i słonecznej pogodzie. Słaba widoczność może nawet doprowadzić do tragedii. Na szczęście istnieje prosty, domowy sposób, by uporać się z tym kłopotem. Co ma z tym wspólnego imbir?

Imbir to bylina z rodziny imbirowatych. Jest nie tylko popularną przyprawą, ale ma też lecznicze zastosowanie. Korzeń imbiru jest pełen witamin i minerałów, a przy tym wyróżnia się korzennym smakiem i zapachem. Wykazuje między innymi właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne. Jest polecany między innymi przy przeziębieniach i infekcjach górnych dróg oddechowych. Zastosowanie imbiru jest jednak szersze, niż niektórzy sądzą. Może być używany również w samochodzie.

Jeśli potrzemy przednią szybę kawałkiem obranego imbiru, będziemy mogli zauważyć tak zwany efekt lotosu. Chodzi o samooczyszczanie się powierzchni, które to zjawisko zaobserwowano po raz pierwszy u roślin z rodzaju lotos — stąd jego nazwa. Zawarte w imbirze substancje — gdy zostaną przeniesione na szybę — sprawią, że deszcz zacznie się od niej odbijać. Nie pozostawi na niej zacieków. Zdecydowanie warto więc umieścić w szufladce w aucie kawałek imbiru, by skorzystać z niego w razie potrzeby i cieszyć się bezpieczniejszą jazdą. 

Czytaj też: Chcesz schłodzić mieszkanie, a nie masz wiatraka? Wystarczy ten produkt za 5 zł 

Istnieje też prosta, domowa metoda na poradzenie sobie z problemem zaparowanych szyb. Choć pewnie dziwnie to zabrzmi, przepołowiony ziemniak pomoże pozbyć się kłopotu. To naturalna alternatywa dla chemicznych preparatów.

Ziemniaka wystarczy umyć, przekroić na pół i natrzeć nim szybę od strony zewnętrznej i wewnętrznej. Szyby pokryją się warstwą skrobi. Po kilku minutach polerujemy ich powierzchnię ściereczką z mikrofibry i gotowe. Para nie powinna już osadzać się na ich powierzchni.