Upał w pracy. Czy pracownik może wstać i pójść do domu?
W ostatnich tygodniach temperatura w wielu miejscach Polski przez wiele dni utrzymywała się powyżej 30 stopni w ciągu dnia. Tymczasem nawet kilkanaście minut spędzone w upale potrafi porządnie zmęczyć człowieka i dawać o sobie znać przez wiele godzin. Pół biedy, kiedy jesteśmy wtedy w domu - możemy przeczekać najgorsze chwile i chłodzić się zimnym... prysznicem. Znacznie gorzej wygląda sytuacja pracowników. Co mówi na ten temat prawo? Czy temperatura może być argumentem do skrócenia czasu pracy?
Czy pracownik może odmówić pracy podczas upału? A może pracodawca powinien skrócić czas pracy, jeżeli temperatury stają się nie do wytrzymania? O wyjaśnienie tych kwestii poprosiła posłanka Partii Razem, Monika Biejat, w interpelacji skierowanej do minister pracy i polityki społecznej, Marleny Maląg.
Pismo doczekało się już odpowiedzi, z której wynika, że:
W świetle obowiązujących przepisów pracodawca ma obowiązek zapewnić odpowiednie warunki pracy, w tym właściwą temperaturę i zabezpieczenie przed nadmiernym nasłonecznieniem. Problem w tym, że nigdzie nie zostało określone, jaka temperatura może panować w miejscu, w którym pracownicy wykonują swoje obowiązki.
Jedyne konkretne zapisy dotyczą napojów, które pracodawca musi zapewnić, jeżeli temperatura w pomieszczeniu przekracza 28 stopni Celsjusza.
Jednocześnie ministerstwo nie widzi potrzeby wyznaczenia "warunków granicznych", czyli temperatury, przy jakiej czas pracy byłby automatycznie skracany. Interpelacja złożona przez Lewicę wprost wskazywała na konieczność dodania odpowiednich zapisów.
Obecna swoboda pracodawców w przeciwdziałaniu negatywnym skutkom upałów pozostawia duże pole do interpretacji, niekoniecznie na korzyść pracowników. W teorii przed nadużyciami zabezpieczają wytyczne Państwowej Inspekcji Pracy. Zgodnie z artykułem 210. Kodeksu pracy:
W tej sytuacji pracodawca nie może pomniejszyć wynagrodzenia pracownika za czas przestoju.
Długotrwałe wystawienie na upał prowadzi do pogorszenia funkcji poznawczych i zdolności ruchowych - błędy i pomyłki będą więc znacznie częstsze przy długotrwałym wystawieniu na wysoką temperaturę. Czasami może się to wiązać z koniecznością wystawiania faktur korygujących, czasami z uszkodzeniem narzędzi pracy, a w skrajnych przypadkach z zagrożeniem dla zdrowia i życia pracowników i innych osób w pobliżu. Nietrudno wyobrazić sobie, czym może skończyć się zasłabnięcie operatora dźwigu.
Teoria często mija się jednak z praktyką, a wiele osób ma prawo podejrzewać, że pracodawca nie doceni ich odpowiedzialności i nie spojrzy przychylnym okiem na kogoś, kto skorzysta z powyższych zapisów. Nawet jeśli nie skończy się to ucięciem pensji, jest wiele innych sposobów na uprzykrzenie życia podwładnym bez łamania przepisów.
Zobacz też:
Jesienią podaję rodzinie złote mleko. Od lat nie chorują na przeziębienie
Dodaj szczyptę tej przyprawy do kawy. Zbędne kilogramy znikną
Zapomnij o wybielaczu. Dzięki tym 3 składnikom pranie będzie olśniewająco białe