Twierdzą, że sprzedają polskie truskawki? Sprawdź to, a nie dasz się oszukać na bazarku
Sezon na polskie truskawki niedługo się zacznie. Nie daj się więc oszukać sprytnym sprzedawcom na bazarkach, bo ci w maju i czerwcu masowo oszukują klientów, sprzedając owoce zza granicy opisywane jako nasz produkt krajowy. Są jednak szczegóły, dzięki którym można rozpoznać polską truskawkę gołym okiem. Zawsze sprawdzaj je przed zakupem.
Polskie truskawki stanowią symbol lata i nie mają sobie równych, jeśli chodzi o smak. Są słodkie, soczyste i stanowią skarbnicę witamin, a wiele osób chętnie sięga po nie w pierwszej kolejności na bazarkach również dlatego, że pragnie wspierać lokalnych plantatorów. Sprzedawcy mają tego świadomość.
Niektórzy z nich na początku sezonu z premedytacją oszukują swoich klientów, opisując tańsze importowane truskawki jako polskie, aby te szybciej schodziły. To paskudna praktyka, która jednak pozwala osiągnąć zysk, więc warto wiedzieć, jak rozpoznać polskie truskawki. Dzięki tym trikom nigdy więcej nie dasz się oszukać.
Może cię zainteresować: Ta popularna roślina zastąpi w kuchni niejedną przyprawę. Mało kto zna jej właściwości
Sezon na polskie truskawki zaczyna się w połowie maja (czasami także pod koniec miesiąca, albo na początku czerwca - w zależności od pogody). Im jest chłodniej, tym później należy ich oczekiwać.
Warto to wiedzieć, gdyż owoce podpisywane jako rodzime w kwietniu czy na początku maja zazwyczaj sprowadzane są zza granicy - z Hiszpani, Grecji czy Włoch. Na początku sezonu polskie owoce są droższe, a tamte dojrzewają wcześniej.
Te importowane przyjeżdżają natomiast do polski w dużych ilościach, przez co ich sprzedaż może się opłacać. Zwłaszcza jeśli zostaną podpisane jako lokalny produkt. To oszustwo, ale sprzedawcy często nic sobie z tego nie robią.
Czytaj również: Większość ludzi omija go, biorąc za zwykły chwast. Mało kto wie, że to skarbnica witamin
Polskie truskawki nie są tak duże i kształtne jak owoce sprowadzane zza granicy, ale to ich atut. Oznacza to bowiem, że są naturalne, a nie sztucznie wyhodowane czy ulepszone w celu szybszej sprzedaży albo wytrzymania długiego transportu.
Ludzie często kupują zagraniczne truskawki, bo sprzedawcy zmieniają opakowania, wkładając je do polskich łubianek, aby szybciej się sprzedały. Niektórzy idą z oszustwem o krok dalej, umieszczając na nich napisy "polska truskawka" mimo tego, że wcale nie jest z naszego kraju albo mieszają je z polskimi truskawkami.
Jak rozpoznać polską truskawkę?
- jest mniejsza i nie ma idealnego kształtu
- jest zazwyczaj ciemniejsza - czerwona, ale niekoniecznie w całości
- ma słodki intensywny zapach (importowane są wodniste i czasem mają chemiczny aromat)
- ma świeży, zielony ogonek, a nie suchy i zwiędnięty (oznaka długiego transportu)
Zobacz też:
Kupujesz kiełbasę na grilla? Podpowiadamy, która będzie najlepsza
Tak wyczyścisz mikrofalę bez szorowania. Włóż to do środka, a brud sam odpadnie
Gdzie wyrzucasz opakowania po lekach? Polacy mają z tym odwieczny problem