Trik mojej babci rozwiąże sprawę w sekundę. Gotujące się ziemniaki więcej nie wykipią
Gotowanie ziemniaków to jedna z podstawowych czynności w kuchni, którą wykonujemy niemal w każdym tygodniu. Choć nie jest skomplikowana, wystarczy chwila nieuwagi by niesforna, kipiąca woda zalała kuchenkę. Na szczęście jest prosty sposób, by temu zapobiec. Ten trik zdradziła mi moja babcia i od tego czasu uciążliwy problem kipiących ziemniaków zniknął.
Gotowanie ziemniaków to podstawowa forma obróbki tego warzywa, która nie wyróżnia się niczym skomplikowanym. Potrafi jednak popsuć sporo nerwów, kiedy to co chwilę przychodzi walczyć z kipiącą pianą, która zalewa całą kuchenkę i pozostawia nieestetyczne zacieki. Z tym uciążliwym problemem borykałam się niemal za każdym razem, do momentu aż moja babcia nie zdradziła mi swojego triku z drewnianą łyżką. Choć brzmi banalnie, działa zaskakująco skutecznie.
Gotowanie ziemniaków jest tak podstawową czynnością w polskiej kuchni, że wiele osób wykonuje ją niemal automatycznie i nie rozwodzi się nad nią zbyt długo. W związku z tym mało kto zdaje sobie sprawę, co tak naprawdę odpowiada za uciążliwy problem, jakim jest kipiąca na kuchenkę woda i brudne palniki.
Podczas gotowania ziemniaków uwalnia się z nich skrobia, która połączona z wodą tworzy charakterystyczną, białą pianę. Wraz z pęcherzykami powietrza wydobywającymi się z bulw unosi się ku górze, by wreszcie wykipieć z garnka na całą kuchenkę.
Problemem jest również zbyt mały margines pomiędzy poziomem wody a brzegiem garnka. Zbyt duża ilość w stosunku do liczby ziemniaków może dodatkowo potęgować problem kipienia. Gwałtowne wrzenie oraz piętrzenie się powstałej piany sprawiają, że wystarczy chwila nieuwagi, by cała kuchenka była do szorowania.
Zobacz także: Weź ze słoika po ogórkach i wlej do czajnika. Brzmi dziwnie, ale bezbłędnie usuwa kamień
Gotowanie ziemniaków nie jest skomplikowane, jednak warto trzymać się kilku zasad, aby wyszły smaczne i nie sprawiały kłopotów w czasie gotowania. Oczywiście ważną kwestią jest rodzaj ziemniaków oraz wielkość kawałków, by te ugotowały się równomiernie. Należy jednak zadbać również o takie kwestie jak zimna woda na start, gotowanie na wolnym ogniu, a także odpowiednia ilość wykorzystanej soli.
Czasami jednak okazuje się, że nawet największa dbałość nie chroni przed kipiącą pianą. Na takie sytuacje z pomocą przyszła moja babcia, która zdradziła mi banalny i zarazem genialny trik z drewnianą łyżką, którą wystarczy położyć w poprzek na garnku z gotującymi się ziemniakami. Sposób sprawdzi się również w przypadku gotowania mleka i innych zawartości skłonnych do kipienia.
Wykorzystanie drewnianej łyżki nie jest żadną magią, a zastosowaniem podstawowych zasad chemii i fizyki. Drewno, z którego wykonana jest łyżka, posiada właściwości hydrofobowe. Te wraz z pojawieniem się gotującej i kipiącej piany odepchną ją. Drewniana łyżka działa więc jak bariera, która nie pozwala wodzie wydostać się z garnka. Gdy piana dotyka chłodnej i suchej łyżki, pęka, przez co w rezultacie opada. Należy jednak pamiętać, że trik zadziała tylko, jeśli drewniana łyżka jest chłodna.
Zobacz też:
Wystarczy kilka kropel. Problem muszek owocówek w kuchni zniknie w mgnieniu oka
Tak szybko uzupełnisz elektrolity. Seniorzy powinni pić w czasie upałów
Wyjmij z lodówki i dodaj do porannej kawy. Hamuje apetyt i wspiera wątrobę