Te grzyby już teraz znajdziesz w lesie. Grzybiarze zdradzają, gdzie ich szukać

Grzybiarze zostali mile zaskoczeni w tym miesiącu. W lipcu pojawiły się opady deszczu, a temperatura utrzymywała się w dzień i w nocy powyżej 20°C. Stworzyło to znakomite warunki do pojawienia się grzybów.

Sprzyjająca pogoda sprawiła, że w lasach można było natrafić na kurki, borowiki, a nawet podgrzybki. Osoby, które wybrały się na wczesne poszukiwania, znalazły także maślaki i czubajki kanie. 

Grzybiarze z całej Polski czekają tylko na sygnał, aby udać się w sprawdzone miejsca i odnaleźć ulubione odmiany przysmaków. Dość sporo okazów pojawiło się w południowo-wschodniej części kraju.

Zauważa się, że grzyby już co prawda są, ale rzadko można natrafić na duże okazy. Pojawiają się już duże skupiska borowików grubotrzonowych, kurek i prawdziwków. W lasach można też znaleźć koźlarze pomarańczowe, borowiki ceglastopore, koźlarze brzozowe, koźlarze babki, a także kolczaki rude i siedzunie jodłowe.

Większość tych odmian można znaleźć w lasach liściastych lub mieszanych. Borowiki wyjątkowo chętnie rosną pod bukami, natomiast koźlarze można znaleźć zarówno na obrzeżach lasu, jak i na otaczających go łąkach, w wysokich trawach i rowach. 

Jak informują pracownicy Lasów  Państwowych, po ostatnich deszczach pojawił się również pieprznik jadalny, powszechnie znany jako kurka. Można go znaleźć zarówno w lasach iglastych (głównie pod świerkami i sosnami), jak i liściastych (najczęściej pod dębami, grabami czy bukami). Grzybiarze ostrzegają, by nie pomylić jej z trującą lisówką pomarańczową.

Grzybiarze z całej Polski powinni nastawić się na grzybobranie w sierpniu. Dlaczego tak się dzieje, pomimo sprzyjających warunków? Swój udział mają ślimaki i owady, które od razu osadzają się na grzybach. Jednak głównym powodem są drzewa.

Aktualnie w lasach pojawiają się grzyby symbiotyczne. Drzewa, które znajdują się w ich pobliżu, pobierają większość soków i energii dla rozwoju nasion. W momencie, gdy one dorosną i zaczną dojrzewać, soki uprzednio zabierane przez drzewa są transmitowane w mikoryzę. Proces zachodzi najwcześniej właśnie w sierpniu.

Wprawieni grzybiarze potrafią poświęcić kawałek nocy, żeby w porę pojawić się w lesie i zebrać najlepsze okazy. Niektórzy zagłębiają się w knieje już o 4:00 lub 5:00 w nocy, aby kilka godzin później wyjść z boru z pełnym koszem darów lasu.

Tak wczesna pora nie jest przypadkowa. Grzyby rosną w nocy i rano pojawiają się młode i dorodne sztuki. Ponadto nie są one nadgryzione przez ślimaki, czy owady. Można także ubiec zwierzęta, które również lubują się w grzybach. Tak wczesne godziny pozwalają również uniknąć komkurencji w postaci innych grzybiarzy.