Tak samodzielnie odpowietrzysz kaloryfer. Nie musisz wzywać fachowca
Zapowietrzone kaloryfery mogą znacząco obniżyć komfort cieplny w naszym domu i prowadzić do niepotrzebnych strat energii. Na szczęście, istnieje prosty sposób, aby samodzielnie rozwiązać ten problem bez konieczności wzywania specjalisty. Wyjaśniamy krok po kroku, jak odpowietrzyć kaloryfer i na co zwrócić uwagę podczas tego procesu.
Pierwszym krokiem do skutecznego odpowietrzenia kaloryfera jest odpowiednie przygotowanie. Zgromadźmy niezbędne narzędzia: specjalny klucz odpowietrzający (do nabycia w markecie budowlanym za około 5 zł) lub płaski śrubokręt, miskę na wodę oraz chłonną szmatkę, która ochroni podłogę przed ewentualnymi zaciekami. Aby cały proces przebiegł sprawnie, upewnijmy się, że grzejnik jest zimny - odpowietrzanie najlepiej przeprowadzać przed rozpoczęciem sezonu grzewczego lub po wcześniejszym wyłączeniu ogrzewania. Zidentyfikujmy odpowietrznik, który zazwyczaj znajduje się w górnej części kaloryfera, po przeciwnej stronie zaworu regulacyjnego.
Zanim przystąpimy do właściwego odpowietrzania, ustawmy zawór termostatyczny na maksymalną wartość. Taki zabieg zapewnia swobodny przepływ wody w instalacji i zapobiega dodatkowym problemom w trakcie pracy. Kluczem odpowietrzającym lub śrubokrętem delikatnie odkręćmy odpowietrznik, trzymając pod nim miskę na wypadek wycieku wody. W pierwszej fazie usłyszymy charakterystyczne syczenie, co oznacza, że powietrze zaczyna opuszczać kaloryfer. Poczekajmy cierpliwie, aż syk ucichnie, a z odpowietrznika zacznie wypływać równomierny strumień wody. To kluczowy moment, który świadczy o pełnym usunięciu powietrza z grzejnika.
Przeczytaj też: To urządzenie pomoże ci obniżyć rachunki za ogrzewanie. Mało kto go używa
Po ustabilizowaniu się strumienia wody dokładnie dokręćmy odpowietrznik, zachowując ostrożność, aby nie uszkodzić gwintu - niepotrzebne napięcie może prowadzić do wycieków. Następnie sprawdźmy, czy odpowietrznik działa poprawnie i czy nie ma żadnych nieszczelności. Przywróćmy zawór termostatyczny do pierwotnego ustawienia, a następnie powtórzmy te kroki dla każdego grzejnika w domu, który wymaga odpowietrzenia.
Podczas odpowietrzania kaloryferów kluczowe jest zachowanie ostrożności i precyzji, aby uniknąć problemów, które mogłyby wpłynąć na działanie instalacji grzewczej. Jeśli zauważymy, że woda wypływa pod zbyt dużym ciśnieniem, jest brudna lub zawiera zanieczyszczenia, może to być sygnał poważniejszych problemów w systemie grzewczym - w takim przypadku warto rozważyć konsultację z fachowcem. Nieprawidłowe działanie instalacji może wynikać z nagromadzenia osadów w rurach lub niewłaściwego ciśnienia w układzie.
Przeczytaj też: Wyłączasz kaloryfer na noc, żeby zmniejszyć rachunki? Oto co mówi ekspert
Kolejnym istotnym aspektem jest odpowiednia kolejność odpowietrzania grzejników, zwłaszcza w budynkach wielopiętrowych. Proces ten najlepiej rozpocząć od grzejników znajdujących się na najniższych kondygnacjach, a następnie przechodzić stopniowo do wyżej położonych urządzeń. Taka strategia pozwala na skuteczniejsze usuwanie powietrza, które naturalnie przemieszcza się ku górze instalacji. Pamiętajmy, aby każdy etap odpowietrzania przeprowadzać z cierpliwością i dokładnością, szczególnie jeśli mamy do czynienia z bardziej skomplikowanymi systemami, takimi jak stare grzejniki żeliwne.
Po zakończeniu odpowietrzania kluczowe jest sprawdzenie ciśnienia w systemie grzewczym, dotyczy to w szczególności instalacji korzystających z indywidualnego kotła. Spadek ciśnienia po odpowietrzeniu jest zjawiskiem naturalnym, dlatego konieczne może być uzupełnienie wody w instalacji do zalecanego poziomu. Nieprawidłowe ciśnienie prowadzi do nierównomiernego grzania kaloryferów lub zakłóceń w pracy całego systemu. Regularna kontrola oraz konserwacja instalacji grzewczej, w tym coroczne odpowietrzanie, to kluczowe działania, które zapewniają długotrwałą efektywność i minimalizują ryzyko kosztownych napraw.
Zobacz też:
Więcej nie kupisz kostek do zmywarki. Zrobisz je za grosze w domu, a naczynia będą lśnić
Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki
Wcale nie ryż. Najlepszy pochłaniacz wilgoci zrobisz z tej przyprawy