Przynieś ze spaceru, zaparz i pij przed snem. Więcej nie kupisz melisy

Kwiaty akacji to ozdoba wielu podwórek, parków czy lasów. To roślina często występująca w Polsce, która kwitnie na przełomie maja i czerwca. Poza pięknymi białymi kwiatami i przyjemnym zapachem ma jeszcze sporo innych zalet. Herbata z niej pomoże się wyciszyć i zapaść w zdrowy sen. 

Kwiat akacji łac. robinia pseudoacacia to z pozoru niepozorna, ładna roślina, jednak te białe płatki to bogactwo naturalnych składników. Od wieków jest ceniona w medycynie ludowej i chętnie wykorzystywana, szczególnie przy problemach ze snem. W kwiatach akacji znajdziemy m.in. antocyjany, olejki eteryczne i flawonoidy, które wykazują działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i wyciszające. Dzięki temu mogą wpłynąć uspokajająco na układ nerwowy, to sprawi, że mniej będziemy odczuwać stres, napięcie oraz psychiczne zmęczenie. 

Dzięki temu napar z nich będzie dobrym rozwiązaniem przed snem i po męczącym dniu. Dodatkowo w przeciwieństwie do niektórych leków nasennych, nawet ziołowych, nie wywołują one efektu otępienia, a jednocześnie skutecznie pomagają się odprężyć i zasnąć. Kwiaty tego typu były chętnie stosowane przez naszych przodków i mogą z powodzeniem zastąpić melisę. Napar z kwiatów akacji jest słodkie i nie pozostawia gorzkiego posmaku.  

Sprawdź także: Przed pójściem spać, wlej to do muszli. Rano toaleta będzie czysta jak szwajcarskie jezioro

Herbatę z akacji przygotowujemy podobnie jak z innych ziół. Przede wszystkim musimy zdobyć kwiaty, jeśli nie mamy takiego drzewka na ogródku lub w pobliżu to warto wybrać się na spacer. Najlepiej zebrać je w słoneczny dzień — kiedy będą dobrze rozwinięte. Następnie powinno się je wysuszyć, wystarczy położyć je na tekturę i umieścić w suchym i przewiewnym miejscu na kilka dni. Po ususzeniu może je zebrać do słoiczka i szczelnie zamknąć. Filiżankę herbatę przygotowujemy z: 

• czubatej łyżki wysuszonych kwiatów akacji 
• gorącej wody 
• łyżeczki miodu 

Po zagotowaniu wody należy zaczekać kilka minut, aby nieco ostygła — zioła najlepiej zalewać wodą w temperaturze ok. 90 st. C. Do kubka wsypujemy kwiaty i zalewamy gorącą wodą, zaparzamy przez kwadrans. Po tym czasie warto przecedzić napar i dodać łyżeczkę miodu, aby herbata była słodsza. 

Jeśli mamy sporo kwiatów, to warto dodać je także do kąpieli — olejki eteryczne zadziałają kojąco i nie przesuszą skóry. Ciekawym pomysłem jest również ozdobienie nimi słodkich dań — ciasteczka, torty, babeczki czy naleśniki będą ciekawie prezentować się z takim dodatkiem. 

Przeczytaj też: Koreanki piją codziennie i się nie starzeją. Polki nawet o tym nie słyszały