Przynieś ze spaceru i połóż na parapecie. Pająki więcej nie wejdą do domu

W wielu krajach Europy (szczególnie w Wielkiej Brytanii czy w Polsce) od pokoleń powtarza się, że kasztany ułożone na parapecie, przy drzwiach czy w rogach pomieszczeń mają sprawić, że pająki będą omijały dom szerokim łukiem. Nie ma jednoznacznych naukowych dowodów na to, że pająki naprawdę nie znoszą kasztanów, ale istnieje kilka hipotez.

• Zapach i związki chemiczne - kasztany zawierają saponiny, które w naturze chronią roślinę przed szkodnikami. Możliwe, że te substancje działają drażniąco także na pająki.
• Błyszcząca powierzchnia - są teorie, że odblaskowa, gładka skórka może dezorientować owady i pająki.
• Efekt placebo... dla ludzi - czasem wystarczy wiara w skuteczność, by odnieść wrażenie, że pająków jest mniej.

Czy to działa w praktyce? Cóż, niektórzy przysięgają, że od kiedy rozłożyli kasztany, w domu zrobiło się spokojniej. Inni twierdzą, że to tylko sympatyczna jesienna dekoracja. Warto jednak spróbować - szczególnie że to sposób tani, naturalny i absolutnie nieszkodliwy.

Jeśli chcesz przetestować ten trik, jeden kasztan porzucony gdzieś w domu przypadkiem, to za mało. Aby metoda miała szansę zadziałać, dobrze jest podejść do niej z większym zaangażowaniem.

1. Zbierz świeże kasztany - najlepiej takie, które niedawno spadły z drzewa, jeszcze błyszczące i twarde.

2. Rozłóż je w strategicznych miejscach:

• na parapetach,
• przy framugach drzwi,
• w rogach pokoju,
• w łazience (to jedno z ulubionych miejsc pająków).

3. Pilnuj, żeby kasztany nie zgniły - co kilka tygodni wymieniaj je na nowe, bo po czasie tracą świeżość i mogą stać się siedliskiem pleśni.

4. Możesz też przekroić kasztana na pół - wtedy zapach będzie intensywniejszy.

To bardzo proste, a nawet jeśli kasztany nie odstraszą pająków w 100%, to przynajmniej staną się ładną jesienną dekoracją.

Jeśli chcesz ograniczyć liczbę pajęczaków w domu, masz do dyspozycji kilka naturalnych metod zwalczania pająków - równie prostych jak kasztany.

Zapachy, których pająki nie lubią

Pająki mają wrażliwe receptory i nie przepadają za intensywnymi aromatami. Możesz wykorzystać:

• olejek miętowy - kilka kropel rozpuszczonych w wodzie i rozpylonych przy oknach,
• lawendę - suszone bukieciki w szafkach i przy drzwiach,
• ocet - roztwór octu i wody świetnie sprawdza się do przecierania ram okiennych.

Czystość i porządek

Choć brzmi banalnie, to właśnie kurz, pajęczyny i nieposprzątane kąty sprzyjają obecności pająków. Regularne odkurzanie, zwłaszcza w rogach, potrafi zdziałać cuda.

Siatki i uszczelki

Jeśli nie chcesz, żeby pająki wchodziły przez okna i drzwi, zamontuj moskitiery. Sprawdź też, czy listwy przypodłogowe i uszczelki nie mają szczelin.

Cytrusy

Skórki po cytrynie lub pomarańczy można zostawić na parapecie albo potrzeć nimi ramy okienne. Pająki nie lubią tego aromatu.

W większości przypadków kasztany, olejki czy moskitiery rozwiążą problem. Ale jeśli masz wrażenie, że pająków jest wyjątkowo dużo, warto zastanowić się, czy nie przyciągają ich inne czynniki - np. wilgoć, pleśń, nieszczelne okna. W skrajnych sytuacjach można wezwać specjalistów od dezynsekcji, choć w praktyce rzadko jest to konieczne.

Cytrusy

Skórki po cytrynie lub pomarańczy można zostawić na parapecie albo potrzeć nimi ramy okienne. Pająki nie lubią tego aromatu.

W większości przypadków kasztany, olejki czy moskitiery rozwiążą problem. Ale jeśli masz wrażenie, że pająków jest wyjątkowo dużo, warto zastanowić się, czy nie przyciągają ich inne czynniki - np. wilgoć, pleśń, nieszczelne okna. W skrajnych sytuacjach można wezwać specjalistów od dezynsekcji, choć w praktyce rzadko jest to konieczne.