​Prawo jazdy czy dowód rejestracyjny? Te dokumenty trzeba mieć przy sobie w aucie w 2024 roku

W 2020 roku weszła w życie długo oczekiwana i niezwykle ważna dla kierowców zmiana, a mianowicie zwolnieni z obowiązku posiadania fizycznych dokumentów podczas jazdy samochodem. Od tego czasu Policja korzysta z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, czyli CEPiK, gdzie ma dostęp do danych dotyczących uprawnień kierowców oraz danych zawartych w dowodzie rejestracyjnym. W przypadku informacji o ubezpieczeniu pojazdu funkcjonariusze korzystają z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG). Jednak w niektórych przypadkach warto mieć przy sobie fizyczny dokument.

Sprawdź również: Ta przyprawa sprawia, że tłuszcz znika z boczków. Wystarczą dwie łyżeczki po przebudzeniu i przed snem

Oczywiście funkcjonariusze mają prawo wymagać od osoby prowadzącej pojazd, wylegitymowania się dokumentem tożsamości. Może to być fizyczny dowód osobisty, prawo jazdy czy paszport, a także aplikacja mObywatel. Oczywiście dowód rejestracyjny potrzebny będzie w momencie, gdy udajemy się na przegląd techniczny. Jednak są sytuacje, w których konieczne jest posiadanie przy sobie fizycznego prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego oraz ubezpieczenia OC. Chodzi tu o wyjazd za granicę. W takim przypadku funkcjonariusz musi uzyskać od nas dokumenty fizycznie, gdyż nie ma dostępu ani do CEPiK, ani do UFG.

Warto również mieć przy sobie dokumenty w momencie zdarzenia drogowego np. kolizji. Jeśli obydwie strony mogą okazać prawo jazdy, dowód rejestracyjny oraz dokument potwierdzający ważność ubezpieczenia OC, o wiele łatwiej będzie im spisać oświadczenie, bez konieczności wzywania Policji. Ostatnim przypadkiem, w którym konieczne jest posiadanie prawa jazdy, jest chęć wypożyczenia auta. W takiej sytuacji pracownik wypożyczalni na pewno spyta nas o dokument.