Co czwarty Polak nie wie, gdzie wyrzucać te śmieci. A kary są dotkliwe
Segregacja odpadów na stałe zagościła w życiu niemal każdego Polaka. Okazuje się jednak, że wciąż są takie śmieci, które nadal bywają problematyczne, jeśli chodzi o prawidłową segregację oraz utylizację. Do takich zalicza się elektrośmieci, które błędnie co czwarty Polak wyrzuca do zwykłego kosza. Grozi za to dotkliwa kara, dlatego warto wiedzieć, jak odpowiednio z nimi postępować.
W wielu domach pojawia się coraz to więcej nowoczesnych urządzeń, które z powodzeniem zastępują inne sprzęty tracące na wartości czy też nienadające się już do dalszego użytku. W zaistniałej sytuacji lądują zapomniane na półkach w garażu i piwnicy, a co gorsza również i w zwykłym koszu. Niestety wyrzucanie tego typu urządzeń, zwanych elektrośmieciami, do kosza jest surowo zabronione, ale wciąż wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy.
Chcąc mówić o segregacji i utylizacji elektrośmieci, warto zacząć od tego, co tak naprawdę kryje się pod tą nazwą. Elektrośmieci, zwane inaczej ZSEE (czyli zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny) to odpady elektroniczne, w które wlicza się popsute, nieużywane oraz niepotrzebne urządzenia elektryczne, a także elektroniczne.
Zalicza się do nich sprzęt działający na prąd bądź na baterie. Mowa między innymi o starych telewizorach i komputerach, lodówkach, pralkach, telefonach komórkowych, drobnym sprzęcie AGD, a także, co ważne, o zużytych świetlówkach i LEDach.
Przeczytaj również: Rozbiłeś termometr rtęciowy? Sprawdź, gdzie należy go wyrzucić
Elektrośmieci zawierają w sobie wiele szkodliwych substancji, takich jak chociażby ołów, rtęć czy kadm, które negatywnie mogą wpływać na zdrowie ludzi oraz zwierząt. Ponadto długo zalegają w środowisku, dlatego tak szczególną uwagę zwraca się na prawidłowe postępowanie z odpadami elektronicznymi.
Wyrzucenie ich do zwykłego kosza powoduje, że elektrośmieci trafiają na tradycyjne składowisko, skąd niebezpieczne substancje z łatwością mogą uwalniać się do środowiska. W Polsce obowiązują więc surowe kary za wyrzucanie elektroodpadów do zwykłego kosza.
Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących elektrośmieci wiąże się z karą pieniężną sięgającą nawet 5 tys. zł. Zasady utylizacji elektroodpadów są regulowane ustawą o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym z 2015 roku.
Zobacz także: Gdzie wyrzucasz karton po soku? To podchwytliwie i wiele osób popełnia błąd
We wspomnianej ustawie oprócz określonych kar, zawarte są również bezpieczne miejsca, do których powinno oddawać się elektrośmieci. Można je bowiem oddać do specjalnie przeznaczonych punktów zbiórki, dzięki czemu będą one mogły zostać bezpiecznie przetworzone i co więcej, nie będą stwarzać zagrożenia dla środowiska.
Elektrośmieci można oddawać w takich punktach zbiórki, jak Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Co więcej, elektroodpady o małych rozmiarach (np. baterie czy żarówki) można zamieszczać w specjalnie przeznaczonych do tego pojemnikach, które coraz częściej dostępne są w wielu sklepach. W przypadku dużego sprzętu istnieje również opcja odbioru sprzętu z domu.
W wielu miastach regularnie organizowane są zbiórki elektrośmieci. W wyznaczonych dniach i miejscach można bezpłatnie oddać stary i nieużywany sprzęt. Dzięki temu mieszkańcy mogą oddać elektrośmieci bezpośrednio w wyznaczonych punktach czy też przy swoich posesjach. Z pewnością nie powinno się "chomikować" elektroodpadów w domu, a także samodzielnie ich demontować.
Zobacz też:
Rachunki za ogrzewanie spadną w mgnieniu oka. Wystarczy, że przykleisz to do okien
Nie musisz wymieniać zardzewiałej baterii łazienkowej. Wyczyścisz ją szybko i za grosze
Dzięki tym trikom szybko obierzesz czosnek. Tę kuchenną sztuczkę warto znać