Zamawiasz te napoje w samolocie? Stewardessa tłumaczy, że to błąd
Podczas lotu samolotem, szczególnie tego długiego, prędzej czy później może nas najść ochota na coś do picia. Jak się okazuje, nie każdy napój, który będziemy chcieli spożyć na pokładzie, jest dobrym wyborem. Sprawdź, co na temat mówią członkowie personelu pokładowego i dowiedz się, dlaczego lepiej nie wybierać w samolocie niektórych napoi.
Prawdopodobnie najczęściej wybieranymi napojami na pokładzie są kawa i herbata. Jak się okazuje, może to być niezwykle groźny wybór ze względu na... nasz stan zdrowia. Otóż woda, którą wykorzystuje się do przygotowania napojów w samolocie, pochodzi z beczkowozów, które czyszczone są silną chemią. W dodatku w samolocie jest podgrzewana jedynie od 80 stopni Celsjusza. Wiąże się to z dość dużym prawdopodobieństwem przedostania się niektórych z tych substancji do kawy lub herbaty.
Sprawdź również: Latem przyjeżdżają tu tłumy, zimą świeci pustkami. W tej miejscowości nikt nie chce spędzać ferii
Drugim rodzajem napojów, których lepiej nie zamawiać na pokładzie samolotu, jest... dietetyczna cola. W tym przypadku powód jest jednak zupełnie inny. Chodzi o sposób jej nalewania. Otóż na wysokości 10 tys. metrów dietetyczna cola jest napojem, który najbardziej się pieni. Przez to znacznie wydłuża się czas jej nalewania. W czasie, gdy stewardessa naleje jedną szklankę dietetycznej coli, mogłaby nalać trzy szklanki innego napoju.
W takim razie, jaki jest najlepszy napój, którego możemy się napić w samolocie? Personel pokładowy zdecydowanie poleca wszelkiego rodzaju soki. Są one nalewane z mniejszych butelek, więc nie ma zagrożenia żadnymi substancjami chemicznymi. W dodatku brak gazu sprawia, że ich nalewanie nie jest czasochłonne. Wydaje się, że wybór soku jest najlepszy zarówno z punktu widzenia pasażera, jak i personelu pokładowego.
Zobacz też:
To miejsce najlepiej odwiedzić jesienią. Popularna atrakcja dostępna tylko do końca października
Do tego parku przyjeżdżają turyści z całego świata. Jesienią jest taniej i mniej tłoczno
Często porównują ją do Malediwów. Leży znacznie bliżej i jest tańsza