​Wyjątkowa atrakcja pod poziomem morza w Trójmieście. W weekend majowy będą tam tłumy

Początki gdyńskiego Akwarium sięgają lat 70. XX wieku, gdy zostało powołane do życia "Muzeum Oceanograficzne i Akwarium Morskie Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni". Na początku XXI wieku stwierdzono, że nazwa jest zbyt długa, a także nieadekwatna do pełnionych przez to miejsce funkcji. W 2003 roku zmieniono ją na "Akwarium Gdyńskie", funkcjonującą po dziś dzień. 

Sprawdź również: "Mała Holandia" w północnej Polsce. Wiosną są tam tłumy turystów

W "Akwarium Gdyńskim" na zwiedzających czekają wystawy związane z czterema biotopami, które najczęściej występują na świecie. Mowa o gęstych tropikach Amazonii, Morzu Bałtyckim, rafie koralowej oraz toni oceanicznej. Na trzech piętrach znajduje się w sumie 68 akwariów ekspozycyjnych, w których żyje ponad 1500 żywych organizmów z około 250 gatunków. Najmniejsze zbiorniki mają pojemność 200 litrów (podobnej wielkości akwaria można spotkać w wielu domach), z kolei największe mają pojemność nawet 10000 litrów.

Od 20 kwietnia (sobota) w "Akwarium Gdyńskim" została otwarta nowa sala. Jej głównym elementem jest ekspozycja przedstawiająca środowisko zimnych mórz półkuli północnej. Można na niej spotkać ponad 30 gatunków zwierząt (w tym wyhodowany przez gdyńskich akwarystów gatunek meduzy — Chrysaora quinquecirrha) oraz wyjątkowe skorupiaki. Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że część wystawy znajduje się... pod poziomem morza. Właśnie z tego powodu zwiedzający sale "Morza zimne" dosłownie przenoszą się pod wodę.