Reklama
Reklama

​To najgorszy miesiąc na wakacje w Hiszpanii. Lepiej go omijać z kilku powodów

Hiszpania jest jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych, nie tylko wśród Polaków. Tłumy turystów ściągają na Półwysep Iberyjski, by odpocząć nad Morzem Śródziemnym lub Oceanem Atlantyckim, a także zwiedzać i smakować cudownej kuchni. Dowiedz się, kiedy nie jechać do Hiszpanii, by nie stracić urlopu.

Ogniste temperamenty, charakterystyczne stroje, corrida, fantastyczne wino, fiesta, flamenco i przepiękne plaże. To właśnie Hiszpania w pigułce. Poznaj 4 powody, by nie jechać do Hiszpanii w sierpniu.

Ograniczone możliwości zwiedzania

Jednym z powodów, dla których tłumy turystów wybierają Hiszpanię jako cel wakacyjnej podróży, są zabytki. Barcelońska Sagrada Familia, madryckie muzea — Królowej Zofii oraz Prado, Pałac Alhambra w Granadzie, Miasteczko Sztuki i Nauki w Walencji czy Alkazar w Sewilli to tylko część z najważniejszych miejsc, które warto zobaczyć w tym kraju. Problem jednak w tym, że w sierpniu wiele zabytków oraz najbardziej obleganych miejsc ma... ograniczone możliwości zwiedzania. Dlaczego? Jest to nierozerwalnie związane z drugim powodem, by nie jechać do Hiszpanii w sierpniu, czyli wszechobecnymi tłumami, a także wysokimi temperaturami.

Sprawdź również: Nazywają je "Malediwami Europy". 2 godziny lotu z Polski, a ceny niższe niż w Chorwacji

Wszechobecne tłumy

Nie wiadomo czemu, ale większość turystów właśnie w tym okresie decyduje się na wyjazd na Półwysep Iberyjski. Dokładając do tego fakt, że większość Hiszpanów właśnie w tym okresie bierze urlop, mamy przepis na tłumy, które znajdziemy dosłownie wszędzie. Zatłoczone są największe zabytki, pełno turystów oblega najpiękniejsze plaże, tłumy ludzi przemieszczają się komunikacją miejską, a kolejki do najlepszych (ale nie tylko) restauracji przypominają te, które ustawiały się pod sklepami w czasach komunizmu. Bez względu na cel naszej podróży do Hiszpanii, starajmy się unikać wyjazdu w sierpniu. Chyba że chcemy "wypoczywać" w tłoku innych podróżujących.

Sprawdź również: Już nie Riwiera Turecka. Na all inclusive wybierz ten region, a zaoszczędzisz krocie

Uciążliwa pogoda, czyli skwar i spiekota

To, z czego słynie Hiszpania, czyli słoneczna pogoda, w sierpniu można uznać jako przedawkowanie. Jest to bez wątpienia najgorętszy miesiąc w całym roku, a temperatury nierzadko przekraczają 40 stopni Celsjusza. W takich warunkach atmosferycznych nawet plażowanie może być wyzwaniem, a co dopiero zwiedzanie czy spacerowanie po mieście. Co więcej niektóre zabytki ze względu na zbyt wysoką temperaturę są zamykane w ciągu dnia, a najlepsza pora na wyjście z hiszpańskiego hotelu w sierpniu to wczesny ranek i późny wieczór. Czy tego oczekujesz, wybierając się na wakacje do Hiszpanii? Jeśli nie, zmień datę wyjazdu i nie jeźdź do Hiszpanii w sierpniu.

Sprawdź również: Nazywają ją Krainą Wiecznego Lata. By ją zwiedzić, nie trzeba paszportu

Horrendalnie wysokie ceny

Ostatnim powodem, by nie jechać do Hiszpanii w sierpniu, są kwestie finansowe. Tak duża liczba turystów, którzy odwiedzają ten kraj w tym miesiącu, sprawia, że przedsiębiorcy niezwykle chętnie podnoszą ceny. Więcej zapłacimy nie tylko w hotelach czy restauracjach, ale także we wszelkiego rodzaju punktach usługowych. Koszty zakwaterowania w Hiszpanii w sierpniu wzrastają nawet o kilkadziesiąt procent, a nawet drobne wydatki mogą sprawić, że bardzo łatwo przekroczymy swój wakacyjny budżet. Jeśli chcemy trochę zaoszczędzić, lepiej zrezygnujmy z wyjazdu do Hiszpanii w sierpniu.

Zobacz też:

To uzdrowisko leży tuż przy granicy. Kusi źródłami wód mineralnych i widokami

To idealne miejsce na listopadową wycieczkę. Lwówecka Szwajcaria leży w Polsce i przyciąga turystów z wielu krajów

​Ten hotel wsi 400 metrów nad doliną. Widok zapiera dech

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wakacje