Reklama
Reklama

Sprytny trik z kartą hotelową uratuje cię z tarapatów. Żałuj, że wcześniej go nie znałeś

Być może wydaje ci się, że naładowanie telefonu, słuchawek czy powerbanka na wakacjach jest możliwe jedynie, gdy przebywasz w pokoju. W końcu dostęp do prądu umożliwia ci karta hotelowa, której używasz także do otwierania drzwi. Nic bardziej mylnego. Zastosuj ten sprytny trik, a ułatwisz sobie życie.

 

Metalowe klucze to już przeżytek. Teraz we wszystkich nowoczesnych hotelach standardem są karty do pokojów. Nie tylko otwierają one drzwi, ale zapewniają również natychmiastowy dostęp do prądu. 

Są praktyczne, bo zapobiegają pozostawieniu czegoś w gniazdku np. włączonej suszarki czy prostownicy, ale mają jedną wielką wadę. Zazwyczaj wydaje się je w jednym egzemplarzu na wszystkie osoby korzystające z pobytu (możesz poprosić o drugą, jednak pracownicy często jej nie wydają). 

Może cię zainteresować: W Małopolsce powstało nowe kąpielisko. Przyćmi Zakrzówek i Zarabie?

Wypróbuj ten ten trik z kartą hotelową. Ułatwia pobyt na wakacjach

Pojedyncza karta hotelowa to spore utrudnienie, gdy nie podróżujesz w pojedynkę, a w duecie lub całą rodziną. W końcu para niekoniecznie zawsze musi chcieć korzystać z identycznych atrakcji. Być może ktoś zechce zostać w środku, gdy druga osoba wyjdzie, albo zechce naładować powerbanka podczas nieobecności w pokoju. 

Jest na to pewien sprytny trik. Kartę hotelową możesz łatwo zastąpić innym przedmiotem - kartą lojalnościową ze sklepu, wizytówką lub kawałkiem kartonika (czymś, co ma taki sam kształt jak ona). Jeżeli czytnik jest oparty na prostym mechanizmie, powinien zareagować.

Po prostu włóż wybraną rzecz do specjalnego gniazdka na ścianie i korzystaj z urządzeń elektronicznych. Pamiętaj jednak, by nie zastępować karty hotelowej kartą płatniczą ani dokumentem tożsamości, bo to może być dla ciebie niebezpieczne.

Czytaj również: Już nie Riwiera Turecka. Na all inclusive wybierz ten region, a zaoszczędzisz krocie

Co w przypadku zgubienia karty hotelowej? Nie ukrywaj tego faktu

Jeśli zgubiłeś kartę hotelową, nie ukrywaj tego faktu przed obsługą. Takie sytuacje często się zdarzają. Po prostu zgłoś to od razu na recepcję i otrzymasz zapasowy egzemplarz. Licz się z tym, że najprawdopodobniej będziesz musiał zapłacić za szkodę, ale to powinna być drobna kwota. Zazwyczaj jest to około 15-50 zł.

Zobacz też:

To wyspa stworzona na jesienny urlop. Znajdziesz tam plażę "wypełnioną popcornem"

To tu znajduje się najpiękniejsza grota na świecie. Z Polski dolecisz tanimi liniami

To miasto zachwyci rowerzystów. Aż 300 km ścieżek

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wczasy | urlop | turystyka | wakacje