Możesz dostać odszkodowanie za zmarnowany urlop. Nawet po 3 latach od wyjazdu
Wyjazd na urlop to czas, w którym każdy z nas chce odpocząć. Dodatkowo wielu z nas chce choć przez jeden tydzień w roku zażyć kąpieli słonecznych bez obaw o to, że za chwilę spadnie deszcz lub znacznie obniży się temperatura. Poznaj swoje prawa i dowiedz się, w jakich sytuacjach możesz otrzymać odszkodowanie za zmarnowany urlop.
Pojęcie "zmarnowany urlop" jest dość szerokie i dla każdego może oznaczać coś innego. Właśnie z tego względu wyodrębnione zostały kryteria, które pozwalają jednoznacznie określić, kiedy wyjazd został "zmarnowany". Zaliczamy do nich:
- opóźniony lot,
- skrócony wyjazd z winy organizatora,
- standard, wyżywienie lub zakwaterowanie odbiegające od warunków umowy.
O ile pierwsze dwa czynniki są jednoznaczne i praktycznie każdy turysta może określić, czy nie doszło w tym aspekcie do uchybień, o tyle trzeci punkt jest niezwykle "pojemny". Może się w nim znaleźć, chociażby:
- niezgodność kategorii hotelu z ofertą organizatora,
- niezgodność oferty wyżywieniowej z ofertą organizatora (np. konieczność płatności za posiłki lub napoje, brak menu dla dzieci czy wegetarian),
- niższy, niż w ofercie organizatora, standard hotelu (m.in. brud w pokoju czy basenie, niesprawna klimatyzacja, brak widoku na morze, łóżka inne niż w ofercie),
- różnice między ofertą hotelową a ofertą organizatora (brak strefy spa, siłowni czy kortów tenisowych).
Wszelkie uchybienia w tej kwestii mogą być podstawą do roszczenia wobec organizatora. Jednak przede wszystkim należy się do tego działania odpowiednio przygotować.
Sprawdź również: Nazywają ją "Wyspą Słońca". Leży na Bałtyku i przyciąga turystów nie tylko z Polski
Dla wielu osób zaskoczeniem może być termin, w jakim można ubiegać się o odszkodowanie. Mamy na to aż trzy lata, a termin upływa 1 stycznia kolejnego, czyli czwartego, roku. W tym czasie musimy sformułować nasze żądania na piśmie i przekazać je do organizatora wyjazdu (np. biura podróży). Warto pamiętać o przedstawieniu odpowiednich dowodów. Będzie to stosunkowo łatwe w przypadku braku widoku na morze, niesprawnej klimatyzacji czy też brudu w pokoju. W takich sytuacjach wystarczy zrobienie zdjęcia lub nagranie filmiku.
Do roszczenia o odszkodowanie za zmarnowany urlop warto dołączyć wszelkie dokumenty, jakie posiadamy w tej sprawie. Jeśli przed wyborem wakacji prowadziliśmy korespondencję z organizatorem, w której poruszaliśmy temat standardu hotelu, który okazał się odmienny od oferty — dołączmy go. Jeśli na miejscu składaliśmy reklamację u rezydenta bądź obsługi hotelu, również dołączmy takie dokumenty. To wszystko będzie działało jedynie na naszą korzyść i zwiększy szansę na otrzymanie odszkodowania za zmarnowany urlop.
Zobacz też:
To miejsce najlepiej odwiedzić jesienią. Popularna atrakcja dostępna tylko do końca października
Do tego parku przyjeżdżają turyści z całego świata. Jesienią jest taniej i mniej tłoczno
Często porównują ją do Malediwów. Leży znacznie bliżej i jest tańsza