Zrób to pod koniec października, a tuje przetrwają zimę bez szwanku
Druga połowa października to okres, w którym nie możesz zapominać o jesiennej pielęgnacji tui. W przeciwnym razie krzewy zaczną słabnąć i brązowieć. Zwłaszcza jeden zabieg jest teraz kluczowy, więc pamiętaj o nim, bo inaczej tuje w twoim ogrodzie szybko utracą swój piękny, zielony kolor!
Tuje to jedna z najczęściej wybieranych roślin na żywopłoty wokół domu. Jest popularna z uwagi na swój piękny wygląd i łatwość uprawy, z którą powinieneś poradzić sobie, nawet jeżeli jesteś początkującym ogrodnikiem. Uważaj jednak na często popełniany błąd, przez który te piękne krzewy szybko przestają zachwycać zielonym kolorem. Dlaczego tuje brązowieją jesienią i jak można temu zapobiegać?
Delikatne brązowienie gałązek tui w środku korony jest zjawiskiem naturalnym. Związane jest to z mniejszym nasłonecznieniem, z którym mamy do czynienia jesienią.
- choroba grzybicza
Martwić powinieneś się dopiero wtedy, gdy krzewy zaczną tracić swój zielony kolor na zewnątrz. W takim przypadku możesz mieć do czynienia z chorobą grzybiczą. Jeżeli to podejrzewasz, koniecznie sprawdź, czy przypadkiem poza brązowieniem pędów, nie zauważyłeś również wodnistych plam rozchodzących się w stronę pnia.
Jeżeli tak jest, konieczne może okazać się wycięcie chorych pędów i sięgnięcie po grzybobójczy środek ze sklepu ogrodniczego (ekologicznego lub chemicznego). A jeśli zainfekowanych krzewów w ogrodzie nie jest wiele, możesz wypróbować domowy oprysk z 6 rozgniecionych ząbków czosnku zalanych 1 litrem wody. Gdy się na to zdecydujesz, to po dobie od jego przygotowania, zacznij spryskiwać chore tuje 2 razy dziennie.
Sprawdź: Wykonaj ten zabieg, jeśli chcesz, by tuje dobrze rosły przez lata
Możliwe także, że tuje brązowieją, bo brakuje im przestrzeni, aby pobierać składniki odżywcze z gleby. Jeśli krzewy są zbyt gęsto nasadzone, mogą zacząć tracić swój piękny, zielony kolor.
Innym powodem takiego stanu rzeczy może być nieprawidłowe nawożenie tui. Choć nawozy mają co do zasady, pozytywnie wpływać na kondycję roślin, ich zbyt intensywne stosowanie wcale nie sprzyja tujom. Zwłaszcza jeśli zastosowałeś je zbyt późno.
Najczęstszym powodem brązowienia tui wcale nie są jednak ich choroby, nieprawidłowe nawożenie czy gęste zasadzenie, a nieprawidłowe podlewanie tui pod koniec października i w listopadzie. Z nawadnianiem nie możesz przesadzić, ale pod żadnym pozorem nie możesz o nim zapomnieć.
Wielu początkujących ogrodników przestaje podlewać tuje wraz z zakończeniem lata, a roślina potrzebuje wody również jesienią. Zwłaszcza tuż przed pierwszymi przymrozkami tak, by zdążyła zgromadzić wilgoć w pędach na zimę, gdy pobieranie wody z zamarzniętego podłoża będzie dla niej utrudnione.
Zabieg wykonujemy zawsze o poranku tak, by tuje zdążyły obeschnąć przed wieczorem, gdy powietrze staje się wilgotne i rośliny są bardziej narażone na choroby grzybowe. Tuje najlepiej podlewać deszczówką albo przefiltrowaną wodą. Jednak z ilością wody nie należy przesadzać, aby nie doprowadzić do gnicia korzeni.
Czytaj również: Postaw na grobie zamiast chryzantem. Te kwiaty długo będą cieszyć oczy
Zobacz też:
Robię tani, domowy nawóz do fikusa. Roślina rośnie w oczach
Twoje storczyki mogą kwitnąć przez lata. Wystarczy, że zadbasz o to
Tym nigdy nie okrywaj roślin na zimę. Bardziej im szkodzisz, niż pomagasz