Reklama
Reklama

Wykonaj ten zabieg we wrześniu. Hortensja za rok wybuchnie nowymi kwiatami

Hortensje są jednymi z najpopularniejszych krzewów uprawianych w naszym klimacie. Sadzimy je przede wszystkim przez wzgląd na ich okazałe, kolorowe kwiaty. Niestety zdarza się, że rośliny nie chcą obficie kwitnąć pomimo odpowiedniej pielęgnacji. A to wszystko przez nieodpowiednie przycinanie hortensji po przekwitnięciu.

Przycinanie hortensji jest konieczne dla ich prawidłowego wzrostu i obfitego kwitnienia. Wydawać by się mogło, że większość z nas o tym wie, jednak ogrodnicy przestrzegają przed popularnym błędem. 

Gdy zapomnimy o tym, że typ cięcia hortensji powinien być dostosowany do gatunku naszej rośliny ozdobnej, możemy nieświadomie uszkodzić nasze rośliny. A wtedy w kolejnym sezonie będziemy mogli jedynie pomarzyć o widoku pięknych obfitych, białych, różowych, czerwonych lub niebieskich kwiatów hortensji.

Jak przycinać hortensję bukietową?

Przycinaniem hortensji bukietowej (albo wiechowatej) po raz pierwszy zajmujemy się w marcu. Zabieg przeprowadzamy jeszcze zanim rozwiną się liście. Młodsze pędy skracamy o 1/3 długości, a starsze o 2/3. 

Drugie cięcie hortensji bukietowej wykonujemy pod koniec sierpnia albo w pierwszej połowie września. Odcinamy wtedy przekwitnięte kwiatostany, umieszczając sekator tuż pod miejscem, z którego te wyrastają.

Jak przycinać hortensję krzewiastą?

Hortensje krzewiaste również przycinamy wczesną wiosną przed rozwinięciem się liści. Na przełomie marca i kwietnia pędy skracamy około 10-30 cm nad ziemią. Im niżej ją utniemy, tym bardziej okazałe powinny być później kwiatostany kwitnącej hortensji.  

Podobnie jak w przypadku hortensji bukietowej, także i hortensjom krzewiastym na przełomie sierpnia i września odcinamy przekwitłe kwiatostany zaraz pod miejscem ich wyrośnięcia.

Zobacz także: Nie wylewaj, podlej nimi hortensje. Będą kwitły jak szalone

Jak przycinać hortensję ogrodową?

Przycinanie hortensji ogrodowej wygląda inaczej niż przy odmianach bukietowych i krzewiastych. Zajmujemy się nim raz w roku, na przełomie sierpnia i września. Wówczas pozbywamy się jedynie zaschniętych kwiatostanów, odcinając je tuż pod miejscem, z którego wyrastają. 

Pędów hortensji ogrodowej nie skracamy, ponieważ przez to możemy zahamować ich kwitnienie w kolejnym sezonie. Jeżeli bardzo chcemy, co 5-6 lat możemy przeprowadzić dodatkowe cięcie odmładzające hortensji. Wtedy też przerzedzamy roślinę sekatorem, usuwając z niej najstarsze pędy. 

Zobacz też:

Twój grudnik nie chce zakwitnąć? Pewnie popełniasz ten popularny błąd

Zimą nakarm tym zamiokulkasa. Wróci do formy i urośnie jak na drożdżach

Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przycinanie roślin | pielęgnacja roślin