Widzisz takie plamy na liściach ogórków? Nie czekaj, mogą zniszczyć warzywnik
Czasem podczas uprawy ogórków, dostrzegamy na ich liściach niepokojące objawy w postaci plam. Może to świadczyć o tym, że nasze rośliny zostały zaatakowane przez chorobę, która potrafi nie tylko uszkodzić liście, ale i owoce okazu. Warto więc od razu zareagować i zastosować domowe metody, które pozwolą nam pozbyć się problemu. Sprawdź, co musisz zrobić.
Mączniak rzekomy jest chorobą, która atakuje zazwyczaj rośliny kwiatowe, warzywa oraz drzewa owocowe. Istnieje jednak odmiana, jaką jest mączniak rzekomy dyniowatych, który jak sama nazwa wskazuje, atakuje zazwyczaj dynie, ale i równie chętnie infekuje ogórki. Musimy więc wiedzieć, jak zabezpieczyć nasze plony.
Mączniak rzekomy dyniowatych wywoływany jest przez patogen Pseudoperonospora cubensis, który występuje jedynie w obrębie żywej tkanki. Zazwyczaj atakuje on liście, choć jego działanie może rozejść się nawet na całą roślinę, tym samym wpływając na stan i kondycję owoców.
Najczęściej mączniak ten atakuje rośliny takie, jak dynie, cukinie czy kabaczki. Jednak w szczególności podatne na niego są ogórki, dlaczego czasem jest określany on jako mączniak rzekomy ogórka. Może on atakować zarówno rośliny, które uprawiane są w ogrodzie w gruncie, jak i te w szklarni.
Co gorsza, objawy tej choroby nie są od razu widoczne i możemy je zaobserwować zazwyczaj pod koniec lipca i w sierpniu. W dodatku mączniak rzekomy dyniowatych potrafi przemieszczać się nawet na duże odległości, ponieważ przenosi go wiatr. Co więcej, rozwija się on najlepiej w warunkach wysokiej wilgotności lub w momencie, gdy przez długi czas woda utrzymuje się na elementach rośliny, a w szczególności na liściach. Wobec tego obecna pogoda może sprzyjać nasileniu się choroby.
Warto wiedzieć, jak rozpoznać obecność mączniaka na naszych ogórkach. Jego rozwój zależny jest od odporności danej rośliny, a także warunków środowiskowych. W przypadku mało odpornego okazu patogen będzie się rozwijał bardzo szybko i będziemy mogli zaobserwować charakterystyczne objawy.
Należą do nich żółtawe plamy, pojawiające się na górnej stronie liści. Z czasem zaczynają one brązowieć. Plamy mają kształty wieloboków, ograniczanych przez nerwy liści. Wraz z upływem czasu liść będzie robił się zielono-brązowo-żółty, a plamy będą się powiększać i łączyć ze sobą, aż pokryją całą powierzchnię. W dodatku na spodzie liścia będziemy mogli zaobserwować szary nalot, który z czasem stanie się fioletowy.
Czytaj również: Te warzywa wysiej w sierpniu. Są idealne na poplon
Mączniaka możemy na szczęście zwalczyć za pomocą domowych metod, które nie tylko są tańsze oraz ekologiczne, ale i skuteczne. Jednym ze sposobów jest przygotowanie gnojówki z pokrzywy. Chcąc ją zrobić, wystarczy zalać 1 kg pokrzyw 10 litrami wody, przykryć całość gazą i odstawić w zacienione miejsce na 2-3 tygodnie, mieszając raz dziennie. Następnie gotową gnojówkę rozcieńczamy w proporcjach 1:10 i za jej pomocą opryskujemy rośliny oraz ziemię wokół nich raz na 2 tygodnie.
Dobrym pomysłem jest również przygotowanie samodzielnie oprysku ze skrzypu. W tym celu należy 1 kg świeżego skrzypu zalać 10 litrami i pozostawić roztwór na dobę. Po tym czasie zagotowujemy go i pozostawiamy na średnim ogniu na około 30 minut. Całość przecedzamy i stosujemy co 2-3 tygodnie.
Oba te domowe preparaty należy stosować regularnie, aby pozbyć się problemu. Warto także używać ich profilaktycznie. Ogórki możemy opryskiwać już od czerwca, aby uniknąć późniejszych kłopotów związanych z mączniakiem rzekomym.
Zobacz też:
Teściowa wynosi kartony po mleku do ogrodu. Myślałam, że oszalała, aż poznałam powód
Nawozisz tym trawnik? Ogrodnik łapie się za głowę i mówi o konsekwencjach
Tego nawozu nie używaj w sierpniu. Rośliny więcej stracą, niż zyskają