Reklama
Reklama

Tak wybudzisz pelargonie z zimowego spoczynku. Przydadzą się obierki z jabłka

Pelargonie to kwiaty, które są wyjątkową ozdobą balkonów, tarasów i ogrodów. Większość osób decyduje się na zimowanie tych roślin, aby mogły one cieszyć oczy przez wiele lat. Warto jednak wiedzieć, jak wybudzać je z zimowego spoczynku, by im nie zaszkodzić oraz jak je wzmocnić przed sezonem, aby obsypały się kwiatami. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Pelargonie cieszą się dużą popularnością. Nie powinno to dziwić, ponieważ gdy zakwitają, potrafią pięknie i kolorowo zdobić balkon lub ogród. Uprawiając je, warto pamiętać, że są to rośliny wieloletnie i mogą być zimowane. Osoby, które zdecydowały się na ten zabieg, właśnie teraz powinny zacząć wybudzać je z zimowego odpoczynku. Musimy jednak wiedzieć, jak prawidłowo to zrobić i jak przygotować pelargonie do sezonu. Pomóc nam w tym może domowa odżywka z obierek.

Wybudzanie pelargonii z zimowego spoczynku - kiedy i jak należy to robić?

Wybudzanie pelargonii musi być wykonane w odpowiednim momencie. To właśnie teraz jest na to najlepszy czas, ponieważ doświadczeni ogrodnicy zalecają, by robić to w drugiej połowie stycznia lub na początku lutego.

Dzięki temu rośliny będą miały odpowiednio długi czas adaptacji, który pozwoli im dobrze przygotować się do nowego sezonu. W celu wybudzenia pelargonii z zimowego odpoczynku musimy wykonać następujące kroki:

  • Stopniowe podnoszenie temperatury - pelargonie przenosimy do cieplejszego pomieszczenia, w którym panuje temperatura mieszcząca się w przedziale 10-15 stopni Celsjusza.
  • Dostęp do światła - doniczki należy ustawić blisko okna, by pelargonie miały dostęp do naturalnego światła. Warto także używać lamp doświetlających.
  • Podlewanie - stopniowo zwiększamy częstotliwość podlewania naszych roślin, kontrolując ich rosnące zapotrzebowanie na nią. Pamiętajmy jednak, aby nie doprowadzić do przelania pelargonii.

Czytaj również: Twoje rośliny marnieją? Włóż kilka plastrów tego warzywa do doniczki, aby poznać przyczynę

Co zrobić, aby wzmocnić pelargonie przed sezonem? Ta domowa odżywka jest niezastąpiona

Przed sezonem bardzo ważne jest także wzmocnienie naszych pelargonii, aby mogły potem bujnie zakwitać. Prostym i naturalnym sposobem na odżywienie roślin podczas wybudzania, jest stworzenie domowego nawozu z obierek jabłkowych.

Dostarczą one naszym pelargoniom potrzebnych składników odżywczych, w tym potasu, który wspomaga kwitnienie. W dodatku zawierają cenne mikroelementy, które poprawią kondycję gleby. Samo przygotowanie tego naturalnego nawozu jest niezwykle proste.

Wystarczy, że obierki z jabłka umieścimy w słoiku. Następnie zalewamy je litrem wody. Słoik zakręcamy, ale nie całkowicie, aby możliwy był proces fermentacji. Pojemnik z mieszanką przechowujemy kilka dni w zaciemnionym miejscu. Kolejnym krokiem jest rozcieńczenie płynu z wodą w proporcji 1:1. Tak przygotowaną odżywką możemy podlewać pelargonie raz w miesiącu.

Kiedy możemy wynosić pelargonie na zewnątrz? Uważaj, aby nie zrobić tego za wcześnie

W marcu i w kwietniu nasze wybudzone pelargonie będą się już świetnie prezentowały. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy je od razu wynosić na zewnątrz. Kwiaty są bardzo wrażliwe na nocne przymrozki oraz duże zmiany temperatur. Warto więc wstrzymać się z przenoszeniem doniczek.

Należy zrobić to dopiero w połowie maja, kiedy minie ryzyko przymrozków. W przypadku, gdy planujemy przesadzanie pelargonii do gruntu, warto wtedy przyciąć ich korzenie. Dzięki temu jeszcze bardziej pobudzimy rośliny do wzrostu.

Zobacz też:

Koniecznie zrób to jeszcze zimą. Te drzewa warto teraz przyciąć

Takiego nawozu nie stosuj do pieniążka. Zamiast się wzmocnić, zmarnieje

Zalej kilka ząbków wodą i podlej storczyka. Będzie kwitł nawet 2 razy dłużej

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: uprawa roślin | nawożenie | rośliny doniczkowe