Reklama
Reklama

Twoje rośliny marnieją? Włóż kilka plastrów tego warzywa do doniczki, aby poznać przyczynę

Zdarza się, że nasze rośliny pomimo odpowiedniej pielęgnacji z dnia na dzień marnieją i tracą swój zdrowy wygląd. Może to być związane z obecnością szkodników, które potrafią doprowadzić nawet do obumarcia rośliny. Warto więc wiedzieć, jak wykonać prosty test, który pomoże nam już na wczesnym etapie wykryć, czy szkodniki atakują nasz okaz. Sprawdź, jak przeprowadzić prosty test.

Rośliny doniczkowe bywają atakowane przez szkodniki. Czasem, gdy zauważymy objawy ich żerowania, jest już za późno na to, by przywrócić kwiatom dawną kondycję. Warto więc regularnie wykonywać prosty test, dzięki któremu zawczasu wykryjemy obecność szkodników. Wystarczy pewne warzywo z naszej kuchni.

Szkodniki a rośliny doniczkowe - co warto wiedzieć?

Czasem pomimo prawidłowej i starannej pielęgnacji, nasze rośliny doniczkowe zostają zaatakowane przez szkodniki. Co gorsza, nie wszystkie z nich są widoczne na liściach czy pędach i niektóre z nich bardzo ciężko dostrzec, ponieważ żerują w glebie, uszkadzając system korzeniowy.

Do tego typu szkodników zaliczamy między innymi skoczogonki czy ziemiórki, które głównie znajdują się w podłożu. Choć nie widać ich gołym okiem, czasem możemy domyślić się ich obecności, patrząc na pewne objawy.

Niepokojące powinno być dla nas więdnięcie i żółknięcie liści, a także wszelkiego rodzaju plamy czy przebarwienia. Kolejnym objawem może być zahamowanie rozwoju lub częste choroby okazu.

Czytaj również: Sansewieria nie chce rosnąć? Ta odżywka sprawi, że przestanie się mieścić w doniczce

Jak sprawdzić, czy nasza roślina została zaatakowana przez szkodniki? Wystarczy plasterek tego

Chcąc się upewnić, czy nasza roślina została zaatakowana przez szkodniki, możemy wykonać prosty test. Warto przeprowadzać go raz w miesiącu, dzięki czemu będziemy mogli zapobiec dalszym szkodom wywoływanym przez szkodniki, ponieważ test ten znacznie szybciej zasygnalizuje nam problem niż niepokojące objawy. Wynika to z tego, że pierwsze oznaki na liściach i pędach zazwyczaj widoczne są, dopiero gdy szkodniki rozgościły się już na dobre.

Warto więc sięgnąć po pewne warzywo ze swojej lodówki, aby mieć pewność, że naszej roślinie nic nie grozi. Wystarczy, że weźmiemy ogórek i odkroimy jego plasterek. Następnie wkładamy go do podłoża w doniczce i pozostawiamy na 24 godziny. Po upływie tego czasu wyjmujemy plaster i dokładnie go oglądamy. Jeżeli będzie on popodgryzany lub będą na nim widoczne ciemne plany, to znak, że nasza roślina została zaatakowana przez szkodniki.

Jak wzmocnić rośliny po ataku szkodników? Przygotuj domową odżywkę

Po użyciu odpowiednich preparatów, które pomogą nam się pozbyć szkodników, warto także przygotować odżywkę, dzięki której przywrócimy naszemu roślinie dobrą kondycję. W tym przypadku warto wykorzystać kuchenny odpad, jakim są fusy z kawy. Świetnie odżywią one osłabioną roślinę, dostarczając jej solidnej dawki magnezu, fosforu, azotu i potasu.

Wystarczy jedynie dokładnie wysuszyć fusy z kawy, a następnie wymieszać je z wierzchnią warstwą podłoża w naszej doniczce. Innym sposobem jest przygotowanie specjalnego roztworu z wody oraz fusów. Mieszamy oba składniki ze sobą i odstawiamy na 2-3 dni.

Następnie odcedzamy je i rozcieńczamy w proporcji 1:1. Takiego roztworu używamy do podlewania roślin raz w tygodniu. Pamiętajmy jednak, że fusy z kawy zakwaszają podłoże, więc nie stosujmy ich do roślin, które źle czują się w takiej glebie.

Zobacz też:

Kret już buszuje w ogrodzie? Wlej to do jego kopca, a ucieknie gdzie pieprz rośnie

Tak zadbaj o piwonię zimą. Na wiosnę nie zliczysz kwiatów

Może kwitnąć przez wiele miesięcy bez przerwy. Wystarczy, że zadbasz o nią w ten sposób

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rośliny doniczkowe | uprawa roślin