Stosujesz sól, by zwalczyć szkodniki? Sprawdź, jak to wpływa na twoje uprawy

Ogrodnicy szukają szybkich i tanich rozwiązań na wypędzenie szkodników z ogrodu. Nie zawsze jednak takie metody są skuteczne - mogą spowodować poważne straty w uprawach. Tak też jest z solą, przynoszącą więcej szkody niż pożytku. Jak działa? Czym ją zastąpić? Sprawdź już teraz. 

Sól rozsypana w ogrodzie ma zły wpływ na glebę. Zmienia strukturę podłoża, zbijając jego cząsteczki. Prowadzi to do zasklepienia ziemi i utracenia zdolności do retencji wody. Korzenie roślin mają zatem utrudniony dostęp do wody. 

Okazy w ogrodzie nie mogą również pobierać składników pokarmowych, ponieważ sól niszczy pożyteczne mikroorganizmy w ziemi. Staje się zatem mało żyzna.

Przez utratę gleby do retencji wody, rośliny mają utrudnione pobieranie jej z podłoża, nawet jeśli regularnie podlewamy grządki. To z kolei skutkuje osłabieniem upraw i chorobami oraz częstszymi atakami szkodników. 

Poza tym sól może spowodować poparzenie liści i korzeni roślin. Prowadzi to nie tylko do ich osłabienia, ale nawet do zamierania. 

Chwasty to najczęstszy problem ogrodników. Właśnie dlatego szybko zwalczają je solą, zapominając, jak bardzo negatywny wpływ ma ten środek na rośliny. Co zatem wybrać zamiast soli?

Polecamy ściółkowanie gleby. Dzięki warstwie organicznej ściółki ziemia będzie odpowiednio nawodniona i wolna od chwastów. 

Możemy też usuwać je ręcznie. Co prawda, jest to czasochłonna metoda, jednak skuteczna i bezpieczna dla innych, ogrodowych okazów.

W ogrodzie warto stosować naturalne herbicydy m.in. ocet i sodę oczyszczoną. Te składniki nie szkodzą ani glebie, ani roślinom. 

Chwasty można również zwalczać poprzez regularne spulchnianie podłoża. Dzięki temu te niechciane rośliny nie ukorzenią się w ziemi.