Posadź ją zamiast lawendy. Wygląda podobnie, jest łatwa w uprawie i świetnie znosi upały
Lawenda wygląda pięknie w ogrodzie i na tarasie, jednak nie każdy może ją mieć, ze względu na trudne warunki uprawy. Na szczęście istnieje podobna roślina o małych wymaganiach, świetnie znosząca upały. Sprawdź, jak uprawiać perowskię łobodolistną.
Lawenda zachwyca uroczymi, fioletowymi kwiatami i wyjątkowym aromatem. Jeśli szukasz alternatywy dla tej rośliny, to idealnym wyborem będzie perowskia łobodolistna. Podobnie jak lawenda, pięknie ozdobi nasz ogród. Poza tym jej uprawa to czysta przyjemność.
Naturalnym środowiskiem lawendy są kamieniste i nasłonecznione stoki Włoch i Chorwacji. Występuje także w Afryce Północnej. Na ogromną skalę uprawia się ją we Francji, dlatego właśnie z tym krajem jest kojarzona.
Ta roślina nadaje się do uprawy w naszym klimacie, jednak ze względu na duże wymagania, nie będzie dobrze rosnąć w każdym ogrodzie. W jakim miejscu zatem nie należy jej sadzić?
Lawenda nie nadaje się do sadzenia w miejscu, które jest zasłonięte przez korony drzew czy inne krzewy. Ma szanse na rozwój tylko na słonecznym stanowisku.
Poza tym na zacienionym miejscu ziemia jest ciężka i zalega tam woda, co również wpływa źle na ten krzew. Tak samo w przypadku kwaśnego odczynu gleby - nie liczmy na to, że roślina będzie zdrowo rosnąć.
Jeśli nie masz warunków do uprawy lawendy, a podoba ci się ta roślina, to możesz wybrać jej zamiennik. Mowa o perowskii łobodolistnej, łudząco podobnej do wspomnianej lawendy.
Perowskia łobodolistna to miododajny półkrzew o drobnych, fioletowo-niebieskich kwiatach, które pojawiają się w lipcu i sierpniu. Z kolei zimą zdobi ogród srebrzystymi gałązkami. Ta roślina osiąga większe rozmiary niż lawenda - dorasta nawet do 150 cm.
Perowskia łobodolistna jest idealna dla początkujących ogrodników ze względu na łatwą uprawę. Nie straszne jej ani upały, ani mrozy, choć w trakcie zimy można podsypać ją korą.
Najlepiej rośnie na słonecznym miejscu, na lekkiej i przepuszczalnej glebie. Można uzupełniać nią puste miejsca w ogrodzie, na których inne rośliny nie przetrwały. Dobrze radzi sobie zatem na ubogim podłożu.
Należy pamiętać, że perowskia łobodolistna nie lubi nadmiaru wody i zbyt żyznej ziemi. Nawozimy ją tylko raz wiosną - kompostem lub domowym nawozem ze skorupek jajek.
Zobacz też:
Weź z kuchni i owiń rośliny. Ochronisz je przed przymrozkami
Nie tylko kaktus bożonarodzeniowy. "Rybie ości" też pięknie kwitną
Pięknie wygląda i pachnie jak pierniczki. Zasadź teraz, a zakwitnie na Boże Narodzenie