Reklama
Reklama

Ostatni moment na przycięcie tej rośliny. Wiosną pożałujesz, jeśli go przegapisz

Tuje to rośliny, które bardzo często pojawiają się w polskich ogrodach. Nic w tym dziwnego, ponieważ są one bardzo wszechstronne, gdyż mogą pełnić funkcję zarówno soliterów, jak i żywopłotów. Jednak, aby gęsto i bujnie rosły, musimy odpowiednio o nie zadbać. Jednym z kluczowych zabiegów jest przycinanie tui, o którym warto pamiętać również jesienią. Sprawdź, kiedy i jak je przeprowadzić.

Przycinanie tui to niezwykle ważny zabieg, który nie tylko pozwala nam zatroszczyć się o ich estetyczny aspekt, ale i umożliwia kontrolę bujnego wzrostu rośliny. Dodatkowo dzięki niemu możemy znacznie zagęścić nasze tuje oraz przygotować je do zimy. Warto więc wiedzieć, kiedy konkretnie przeprowadzić ten zabieg oraz jak go wykonywać, aby nasza roślina na nim skorzystała. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Kiedy przycinać tuje? Odpowiedni termin ma znaczenie

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy powinno się przycinać tuje, ponieważ jest to zależne od tego, jakie okazy mamy w ogrodzie. W przypadku tui rosnących w żywopłocie, czy tych, które są przeznaczone na rzeźby ogrodowe, powinniśmy je przycinać 2-3 razy w sezonie. Natomiast w przypadku tui wolnostojących możemy rzadziej przeprowadzać ten zabieg i robić to dopiero, gdy krzewy urosną do zbyt pokaźnych rozmiarów.

Istotne jest także pierwsze przycinanie po ich posadzeniu. Jednak nie należy ciąć tui, które mają mniej niż rok. Przycinamy jedynie te, których wysokość przekracza 1,5 m. Nie możemy również zapominać o jesiennym przycinaniu tui, które pozwoli nam przygotować je odpowiednio do zbliżającej się zimy.

Celem cięcia jesienią jest zagęszczenie krzaków tui. Musimy jednak uważać, aby zrobić to we właściwym momencie, by nie narażać roślin na przemarzanie, ale także by pobudzone do krążenia soki nie sprawiły, że młode gałęzie nie zdążą zdrewnieć przed zimą.

Czytaj również: Skrzydłokwiat uwielbia te nasionka. Dzięki nim ma mnóstwo nowych liści

Czego używać do przycinania tui?

Duży wpływ na pomyślność zabiegu przycinania tui, ma to, jakich narzędzi użyjemy. Z racji tego, że pędy wszystkich odmian są stosunkowo miękkie i możemy je z łatwością ciąć, to nie będziemy potrzebowali wyszukanych narzędzi.

Do przycinania tui wystarczy nam zwykły sekator, natomiast żywopłot stworzony z tej rośliny, najlepiej ciąć za pomocą nożyc do żywopłotu. Ewentualnie chcąc przyspieszyć swoją pracę, możemy użyć nożyc elektrycznych.

Najważniejsze jest jednak to, aby używać czystych i dobrze naostrzonych narzędzi, które nie będą ranić i szarpać pędów. Warto przed zabiegiem również je zdezynfekować, aby ograniczyć ryzyko przenoszenia różnego rodzaju chorób na ich ostrzach.

O czym pamiętać podczas jesiennego przycinania tui?

Nie bez znaczenia jest także to, jaki dzień wybierzemy do przycinania naszych tui. Należy przeprowadzać ten zabieg w suchy oraz pogodny dzień, ponieważ zbyt wilgotne warunki, mogłyby doprowadzić do rozwoju chorób grzybowych.

Oprócz tego pamiętajmy, by jedynie ograniczyć się do delikatnego formowania tui, a głębokie cięcie pozostawić na wiosnę lub lato. Zamiast tego jesienią lepiej skupić się na usunięciu połamanych i zainfekowanych gałęzi, wykonując jedynie cięcie sanitarne. Zbyt mocne przycinanie obniżyłoby mrozoodporność rośliny i przyczyniłoby się do rozwoju różnego rodzaju chorób.

Zobacz też:

Gwiazda betlejemska nie musi być czerwona. Te odmiany kwitną na biało

Rozpuść w konewce i podlej zamiokulkasa. Nie zliczysz nowych liści

Kaktus bożonarodzeniowy nie kwitnie? To najczęstsza przyczyna

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przycinanie roślin | pielęgnacja roślin