Nie zapomnij o tym zabiegu w sadzie. Drzewka brzoskwiniowe ci podziękują

Brzoskwinie doceniano już 4000 lat temu w Chinach, skąd najprawdopodobniej pochodzą. Do Europy trafiły w XVV wieku i od tego czasu są bardzo popularne. Latem warto je regularnie spożywać, gdyż świeże owoce są nie tylko pyszne, ale mają również niewiele kalorii i niski indeks glikemiczny (35). 

Zawierają wiele cennych składników odżywczych m.in. potas, wapń, magnez, żelazo, fosfor, cynk, witaminy C, A, E, D, K, B 6. Są także źródłem błonnika, ryboflawiny czy niacyny, a dopiero początek ich właściwości. Oczywiście najlepiej smakują brzoskwinie uprawiane we własnym ogrodzie, więc nie wahaj się ich posadzić. 

Pamiętaj jednak, że musisz o nie regularnie dbać. W przeciwnym razie istnieje spora szansa na to, że drzewka owocowe często zostają zaatakowane przez choroby i szkodniki. A wtedy nici z plonów. Nie zapomnij o najważniejszym zabiegu w sadzie, jakim jest opryskiwanie drzewek brzoskwiniowych, a te na pewno odwdzięczą ci się podczas zbiorów.

Może cię zainteresować: Chcesz, by twoje tuje były gęste i błyszczące? Nie wyrzucaj tej rzeczy, tylko rozsyp wokół nich

Drzewka brzoskwiniowe potrzebują dobrego, przepuszczalnego podłoża, regularnego podlewania i systematycznego przycinania. Warto je jednak również regularnie opryskiwać, by ochronić je przed najpopularniejszymi chorobami i atakami szkodników (negatywnie wpływającymi na wzrost i plonowanie) takimi jak:

• Kędzierzawość liści brzoskwini - choroba grzybowa zniekształcająca liście brzoskwini. Są poskręcane i przebarwiają się na czerwono, z czasem pojawia się także jasny nalot, a blaszki stają się kruche. Przyczynia się do znacznego osłabienia drzewek owocowych. 

• Parch brzoskwini – choroba grzybowa występująca na owocach. Rozpoznasz ją przede wszystkim po małych, zielonych plamkach na skórce, które ciemnieją i pękających, gnijących owocach. 

• Monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych) - choroba grzybowa porażająca najpierw kwiaty, które ciemnieją i usychają, a następnie liście, powodując ich zasychanie. Może również dotykać owoce, na których widoczny jest wówczas charakterystyczny szarobrunatny nalot, a z czasem brzoskwinie deformują się i zasychają na gałęziach.

Brzoskwinię mogą dotknąć także takie dolegliwości jak: powszechnie znany mączniak prawdziwy, szara pleśń, rak bakteryjny brzoskwini czy guzowatość korzeni, objawiająca się poprzez narośl na częściach podziemnych, utrudniającą pobieranie wody oraz składników pokarmowych z podłoża.

Czytaj również: Po tej odżywce epipremnum zacznie uginać się od nowych liści. Nie wydasz na nią grosza

Prawidłowe opryskiwanie brzoskiwni w sadzie pozwoli ci zminimalizować ryzyko rozwoju patogenów wyżej wymienionych chorób oraz powinno zniechęcić szkodniki do atakowania roślin. Wykonując ten zabieg, weź jednak pod uwagę fazę rozwojową brzoskwini, bo nie każdy termin sprzyja stosowaniu konkretnego preparatu. 

W okresie bezlistnym (przełom lutego i marca, a często także jeszcze w kwietniu) warto wykonać oprysk przeciwko kędzierzawości liści brzoskwini. Jeśli nie chcesz stosować fungicydów, możesz wykorzystać opryski ekologiczne. Dobrze sprawdza się tutaj oprysk wyciągiem skrzypu polnego ( (rozcieńczonego z wodą w proporcji 1:5).   

Przed kwitnieniem możesz podawać brzoskwini preparaty zawierające miedź na mączniaka prawdziwego, a także szkodniki takie jak: zwojówki czy mszyce. Problemy te rozwiąże także naturalny oprysk z mniszka lekarskiego. 

Okres kwitnienia jest najlepszym momentem na wykonanie oprysku przeciwko brunatnej zgniliźnie brzoskwini. Doskonałą alternatywą dla preparatów chemicznych będzie wyciąg z krwawnika, rozcieńczonego z wodą w proporcjach 1:10.

W okresie wzrostu owoców powinieneś skupić się na zabezpieczeniu drzewek brzoskwiniowych przed szkodnikami m.in. czerwcami czy szpecielelami. Aby zapobiec ich atakom, co 2 tygodnie opryskuj je wyciągiem z pokrzywy (bez rozcieńczania.