Nasze babcie mówią, że przynosi szczęście. Jak dbać o grubosza jajowatego?

Zacznijmy od stanowiska, jakie należy przygotować gruboszowi jajowatemu. Jako że jest to roślina afrykańska, nie lubi niskich temperatur. Najlepiej czuje się w pomieszczeniach, gdzie temperatura wynosi około 22 stopni Celsjusza, a nawet trochę więcej. Warto jednak mieć na uwadze, że gdy w nocy temperatura obniży się nawet do 10 stopni Celsjusza, roślinie nic się nie stanie. Grubosze jajowate lubią również stanowiska nasłonecznione oraz ze stosunkowo wysoką wilgotnością.

Co z podlewaniem? Przede wszystkim nie możemy przelać grubosza jajowatego i doprowadzić do sytuacji, gdy jego korzenie będą stały w wodzie. O wiele lepiej zniesie chwilowy brak wody, niż jej nadmiar. Gdy zaobserwujemy, że jego liście zaczynają się lekko marszczyć, należy go podlać.

Dla ludzi nie, ale dla kotów czy psów już niestety tak. Gdy zwierzę będzie miało kontakt z gruboszem jajowatym, mogą pojawić się u niego wymioty, a nawet spowolnienie akcji serca. Dla ludzi nie jest aż tak niebezpieczny, lecz kontakt z ich sokami, bądź potarcie liści, może powodować pieczenie lub swędzenie skóry. Szczególnie w przypadku dzieci.

Sprawdź również: Wciśnij ten przycisk przed włączeniem pralki. Zdziwisz się, o ile spadną twoje rachunki

Inną nazwą grubosza jajowatego jest drzewko szczęścia. Z czego to wynika? Tak to drzewko określały nasze babcie, które wierzyły, że posiadanie tej rośliny w domu przynosi miłość, pieniądze i szczęście. Ich opinie potwierdzają w dodatku specjaliści od starożytnej praktyki planowania przestrzeni, czyli feng shui. Według nich posiadanie w pomieszczeniu grubosza jajowatego znacznie poprawia nastrój osób, które w nim przebywają.