Reklama
Reklama

Liście grubosza blakną? Podlej go wodą z tym dodatkiem, a odzyska soczystą zieleń

Grubosz jajowaty, zwany drzewkiem szczęścia to częsta ozdoba w naszych domach. Według feng shui przynosi szczęście, choć nie wiadomo, ile w tym prawdy. Z pewnością roślina oczyszcza i nawilża powietrze, a nocami pochłania dwutlenek węgla. Jeśli liście grubosza zaczęły blaknąć, możesz mu pomóc domowym sposobem. Drzewko szczęścia jest odporne jak karaluchy, nie tak łatwo je zniszczyć. Rozwiązaniem będzie woda z jednym dodatkiem.

Liście grubosza blakną? Tego może im brakować 

Grubosz należy do żelaznych roślin, radzi sobie nawet w ekstremalnych warunkach. W naturze rośnie w Afryce Południowej, gdzie czasem tygodniami nie spada kropla deszczu. Drzewko szczęścia nauczyło się magazynować wodę w swoich mięsistych i błyszczących liściach. Dlatego idealnie nadaje się dla zapominalskich - zniesie długie okresy suszy.  

Przyczyną tego, że liście grubosza blakną, jest nie susza, lecz przelewanie. Roślinę należy nawadniać nie częściej niż raz na dziesięć dni. Inaczej grozi jej gnicie korzeni.   

Innym powodem, dla którego liście drzewka szczęścia tracą kolor, jest brak słońca i magnezu. Przy braku tego ostatniego zahamowany jest proces fotosyntezy, który decyduje o soczystej zieleni liści. Jeśli twój grubosz stoi w słonecznym miejscu i nie jest przelewany, oznacza to, że trzeba mu dostarczyć brakującego pierwiastka.  

Odżywka z soli emskiej na blaknące liście grubosza 

Sól emska, zwana też solą Epsom może okazać się zbawieniem dla drzewka szczęścia. Zawiera dużo magnezu i siarki, a jej obecność pomaga wchłaniać się innym składnikom odżywczym. Będzie więc znakomitym rozwiązaniem dla wyjałowionej rośliny. W żadnym wypadku nie można jednak sypać tego preparatu bezpośrednio do podłoża naszych upraw. To mogłoby przynieść odwrotny skutek.  

Jak zrobić odżywkę z soli emskiej do grubosza? Wystarczy, że w litrze wody rozpuścisz łyżeczkę soli Epsom. Woda powinna być przegotowana i odstana. Zwróć uwagę na to, żeby na dnie naczynia nie pozostał żaden osad, a sól rozpuściła się całkowicie. Podlewaj nią grubosza nie częściej niż raz na miesiąc.  

Czytaj też: Możesz mieć sansewierię za darmo. Rozmnożysz ją z jednego liścia

Jak stosować odżywkę z soli emskiej? 

Sól emska kryje w sobie pewien paradoks. W małych ilościach pomoże, ale przesada w jej stosowaniu może się skończyć gniciem korzeni. Stosuj się więc do zasady: "mniej znaczy więcej" i podlewaj nią rośliny bardzo oszczędnie. Unikaj przy okazji skraplania roztworem liści i łodyg, może on poparzyć rośliny. Najlepiej podlewaj nią grubosza prosto do gleby. Taka odżywka sprawdzi się również w przypadku innych kaktusów i sukulentów.

Zobacz też:

Te warzywa wysiej jeszcze w lipcu. Szybko doczekasz się plonów

Wystarczy kilka składników z kuchennej szafki. Zrób domowy oprysk, a mszyce nie tkną winorośli

Ta odmiana hortensji jest tak piękna, że zwala z nóg. Musisz mieć ją w ogrodzie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rośliny doniczkowe | pielęgnacja roślin | podlewanie