Laurowiśnia będzie zdobiła ogród wiele lat. Musisz jednak wykonać ten zabieg
Laurowiśnia wschodnia to zimozielona roślina, której liście przypominają nieco liście wawrzynu. Wytwarza urokliwe kwiaty i może być wspaniałą ozdobą ogrodu, o ile będziemy odpowiednio ją pielęgnować. Niezwykle istotne jest właściwe nawożenie laurowiśni, które powinno odbywać się zarówno wiosną, jak i jesienią. Czego użyć i kiedy, by roślina była zadbana i piękna?
Laurowiśnia wschodnia, znana również jako laurośliwa wschodnia, wawrzynośliwa czy śliwa wawrzynolistna, to roślina wieloletnia z rodziny różowatych, która wyróżnia się ciemnozielonymi liśćmi i ozdobnymi kwiatostanami. Potrafi zachwycać swoim wyglądem przez cały rok, jednak by pięknie się prezentować, potrzebuje właściwej pielęgnacji. W jaki sposób o nią dbać? Podpowiadamy, jak nawozić laurowiśnię wschodnią, by była ozdobą ogrodu.
Laurowiśnia wschodnia (Prunus laurocerasus) jest rośliną zimozieloną o skórzastych liściach, przypominających nieco liście wawrzynu. Właśnie stąd wzięła się nazwa rośliny, czyli laurowiśnia. Białe kwiatostany pojawiają się na niej na przełomie kwietnia i maja. Po zapyleniu w połowie lata zmieniają się w owoce, które również są świetną dekoracją ogrodu.
Uprawa laurowiśni nie jest szczególnie trudna, choć niewątpliwie roślina ta ma swoje preferencje. Lubi ciepło, ale najlepiej się czuje w miejscu zacienionym. Trzeba ją chronić przed zimnym wiatrem, przycinać nawet kilka razy w roku (najlepiej wiosną i jesienią) i regularnie podlewać, by nie dopuścić do przesuszenia gleby. Laurowiśnia wschodnia lubi bowiem wilgoć.
Czytaj też: Jest piękna, lecz kapryśna. Sprawdź, jak uprawiać kalanchoe
Regularne nawożenie laurowiśni sprawia, że roślina jest w dobrej kondycji i doskonale się prezentuje. Odpowiednia dawka takich składników odżywczych, jak azot, potas i fosfor wspomaga rozwój rośliny, wspiera jej odporność na choroby, a także wzmacnia strukturę liści oraz kwiatów. Nawożenie laurowiśni najlepiej przeprowadzić wiosną i jesienią. Wiosną sprawdzą się nawozy bogate w azot, podczas gdy jesienią lepszy będzie nawóz bogaty w potas, ponieważ laurowiśnia wchodzi w stan spoczynku.
Potas poprawi jej odporność na niskie temperatury, wzmacniając ją przed nadejściem trudnego okresu, jakim jest dla roślin zima. Możemy zdecydować się zarówno na nawozy organiczne, jak i mineralne. Najlepiej sprawdzi się siarczan potasu lub popiół drzewny.
Warto jedynie pamiętać, by nie przesadzić z odżywianiem rośliny. Nadmierne nawożenie może między innymi "spalić" korzenie rośliny, w efekcie czego jej liście zaczną żółknąć i opadać. Pogorszy się stan laurowiśni, która zacznie wyglądać na chorą. Zbyt duża ilość nawozu, zwłaszcza azotowego, może też sprawić, że laurowiśnia zacznie wytwarzać więcej liści, lecz kosztem pięknych kwiatów.
Zobacz też:
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu
Mój cyklamen uwielbia "zjadać" te owoce. Kwitnie po nich jak szalony
Zrób to z hostami w doniczkach. Bez problemu je przezimujesz