Reklama
Reklama

Kilka tanich produktów wystarczy, by uratować twoje rośliny. Tak przygotujesz domowy ukorzeniacz

Każdy, kto rozsadza rośliny wie, że nie zawsze jest to łatwe zadanie. Często zdarza się, że roślina się nie przyjmie i zwiędnie, a nasza praca pójdzie na marne. Wobec tego, aby zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu, warto używać ukorzeniacza. Sprawdź, co to jest i jak go stosować, aby cieszyć się bujną i zdrową roślinnością.

Rośliny, tak jak i ludzie posiadają hormony, które regulują różne procesy, np. wzrostu. W świecie roślinności istnieje pięć podstawowych hormonów, mających różne działanie. Jednym z nich jest auksyna, która produkowana jest w niedojrzałych jeszcze częściach rośliny. Występuje ona również w syntetycznej formie, jako tak zwany ukorzeniacz do roślin. Podpowiadamy, jak go stosować i jak samodzielnie przygotować go w domu.

Co to jest ukorzeniacz?

Ukorzeniacz to preparat, który pomaga, jak sama nazwa wskazuje, ukorzenić się roślinie. W jego składzie znajdują się syntetyczne hormony roślinne, czyli wspomniane już wcześniej auksyny, których najważniejszą funkcją jest pobudzenie do wzrostu komórek rośliny. Hormony te, są odpowiedzialne za tworzenie się korzeni oraz wpływają na powstawanie owoców. Używanie ukorzeniacza znacząco zwiększa skuteczność rozmnażania sadzonek.

Ukorzeniacze najczęściej sprzedawane są w wielu formach i zazwyczaj przyjmują postać proszku, żelu, płynu lub tabletek. W ich skład wchodzą kwasy, takie jak kwas u-indolilooctowy (IAA), α-naftylooctowy (NAA) i u-indolilomasłowy (IBA). Dodatkowo ukorzeniacze zawierają fśrodki grzybobójcze, witaminy oraz mikroelementy takie jak potas, fosor, miedź, bor, żelazo.

Jak działają ukorzeniacze?

Ukorzeniacze mogą działać na dwa sposoby. Pierwszy z nich pomaga stymulować wzrost korzeni i zapewnia ich lepszy rozwój. Natomiast drugi wykazuje działanie przeciwgrzybiczne.

Zastosowanie ukorzeniacza umożliwia odtworzenie naturalnych warunków wzrostu rośliny. Dodatkowo chroni on świeżo ścięte łodygi lub liście przed niechcianymi infekcjami. Wszystko to dzieje się za sprawą wspomnianych wcześniej auksyn. Ich obecność powoduje pozytywne zmiany w komórkach i pobudza korzenie do wzrostu.

Rodzaje ukorzeniaczy do kwiatów

Na rynku dostępnych jest kilka typów ukorzeniaczy. Mają one odrębne zastosowania w zależności od rodzaju rośliny.

Wyróżniamy podstawowe typy ukorzeniaczy:

  • Ukorzeniacz A - wykorzystuje się go do ukorzeniania sadzonek zielnych i półzdrewniałych np. róż, azalii, różaneczników, hortensji, żywotników, jałowców. 
  • Ukorzeniacz B - stosuje się go do ukorzeniania roślin domowych oraz balkonowych, a także szklarniowych, np. dalii, chryzantem czy pelargonii.
  • Ukorzeniacz AB - używany jest do pobudzania trudno ukorzeniających się krzewów i drzew, np. berberysów, magnolii, winorośli, leszczyny, świerków.
  • Ukorzeniacz B2 - jest uniwersalny i służy do ukorzeniania sadzonek różnych grup roślin.

Co więcej, na rynku można zakupić również mniej popularne typy ukorzeniaczy, takie jak ukorzeniacz Z, który służy do sadzonek zielnych, czy ukorzeniacz PD lub D, służące kolejno do sadzonek półzdrewniałych i zdrewniałych.

Jak stosować ukorzeniacz?

Stosowanie ukorzeniacza nie jest skomplikowane. Najważniejsze jest, aby dokładnie oblepił łodygę i korzenie rośliny.

W tym celu zanurzamy podstawę sadzonki w ukorzeniaczu, pozbywając się równocześnie jego nadmiaru i umieszczając roślinę ponownie w ziemi. W przypadku, gdy sadzonka ma dużo liści, można je obciąć, by zmniejszyć powierzchnię parowania. Po wsadzeniu zakrywamy pojemnik folią.

Korzenie powinny pojawić się po upływie kilku tygodni. Podczas całego tego zabiegu musimy uważać, aby pokryć ukorzeniaczem tylko podziemną część sadzonki, ponieważ w przeciwnym przypadku może dojść do deformacji naziemnej części rośliny.

Istotną informacją jest także to, że kupne ukorzeniacze zawierają substancje toksyczne i drażniące dla człowieka. Wobec tego najlepiej unikać wdychania preparatu i chronić oczy, więc warto używać do ukorzeniania rękawiczek i maseczek. 

Kiedy stosować ukorzeniacz?

Ukorzeniaczy najczęściej używa się wiosną, jeśli chodzi o sadzonki zielone. Sadzonki półzdrewniałe możemy ukorzeniać latem lub tak jak sadzonki zdrewniałe - jesienią.

Do posadzenia na miejscach stałych młode rośliny nadają się po kilku tygodniach lub miesiącach. Długość oczekiwania jest zależna od gatunku.

Jak zrobić domowy ukorzeniacz? Najlepsze sposoby

Oczywiście, możemy zrobić własny domowy ukorzeniacz, który nie tylko pozwoli nam zaoszczędzić pieniądze, ale i pomoże uniknąć stosowania chemicznych preparatów, które dostępne są w sklepach. Oto najlepsze domowe sposoby na wykonanie własnego ukorzeniacza:

  • Miód - zagotuj dwie szklanki wody. Do wody dodaj jedną łyżkę stołową miodu i pozostaw całość do ostygnięcia. Zanurz w mieszance sadzonkę i posadź ją w podłożu.
  • Cynamon -zabija grzyby i bakterie. Chcąc zastosować cynamon jako ukorzeniacz, rozsypmy mielony cynamon na ręczniku papierowym, a następnie obtoczmy w nim końcówkę sadzonki, która ma się ukorzenić. Pokryte cynamonem końce sadzonek umieszczamy w ziemi, po uprzednim przygotowaniu otworów na sadzonki.
  • Aspiryna - dzięki zawartości kwasu salicylowego działa ona przeciwzapalnie i stymuluje proces ukorzeniania. Wystarczy rozdrobnić aspirynę tak, aby powstał proszek i wymieszać ją z 4 litrami wody. Sadzonki należy moczyć w roztworze przez kilka godzin.
  • Ocet jabłkowy - zabezpiecza przed grzybami i zapobiega gniciu rośliny. W tym celu wystarczy wlać do szklanki wody 1 łyżeczkę octu i zanurzyć w tej miksturze sadzonkę, a następnie przełożyć ją do ziemi.
  • Aloes - działa antybakteryjnie i chroni przed grzybami. Chcąc wykorzystać aloes jako ukorzeniacz, musimy zanurzyć końcówkę sadzonki w żelu aloesowym ze sklepu lub w miąższu pozyskanym z rośliny i posadzić go w ziemi.
  • Zmieszanie wszystkich składników - możemy również przygotować prawdziwą bombę odpornościową i pobudzającą dla naszej rośliny i zmieszać cynamon, ocet jabłkowy, miód, miąższ z aloesu i aspirynę. Wystarczy jedna łyżeczka wszystkich tych substancji. Następnie mieszamy je z jedną szklanką ostudzonej wody i podlewamy mieszanką sadzonkę. Taki ukorzeniacz wzmocni roślinę i dostarczy jej niezbędnych do rozwoju składników.

Zobacz też:

Wystarczy kilka składników z kuchennej szafki. Zrób domowy oprysk, a mszyce nie tkną winorośli

Ta odmiana hortensji jest tak piękna, że zwala z nóg. Musisz mieć ją w ogrodzie

Tych roślin nie przycinaj w lecie. Jedna błędna decyzja i przestaną kwitnąć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pielęgnacja roślin