Anturium będzie kwitło przez całą zimę. Wystarczy, że zastosujesz tę domową odżywkę
Anturium to roślina, która często gości w naszych domach. Prezentuje się ona równocześnie elegancko i egzotycznie, ze względu na jej charakterystyczne czerwone kwiatostany. Czasem jednak zdarza się, że kwiaty nie pojawiają się na naszej roślinie lub co gorsza całe anturium marnieje. Na szczęście możemy temu zaradzić, przygotowując domową odżywkę. Sprawdź, jak ją zrobić.
Anturium znane jest z tego, że kwitnie cały rok i cieszy oczy swoimi okazałymi, barwnymi kwiatostanami nawet zimą. Jednak zdarza się, że roślina nie chce zakwitać i marnieje. Wtedy z pomocą przychodzi domowa odżywka zero waste. Podpowiadamy, jak ją przygotować.
Anturium w naturze rośnie w egzotycznym klimacie, a roślinę można najczęściej spotkać w Ameryce Południowej oraz Środkowej. Nic więc dziwnego, że kwiat do prawidłowego rozwoju potrzebuje dużej wilgotności, a także stałej temperatury. Utrzymanie takich warunków szczególnie zimą może być trudne, ponieważ w pomieszczeniach mamy suche powietrze, wynikające z działania ogrzewania.
Wobec tego, jeśli chcemy, by nasz roślina zakwitała, musimy ją przede wszystkim przestawić jak najdalej od źródła ciepła. Trzymanie anturium na parapecie w takim wypadku całkowicie odpada, jeśli pod spodem umieszczony jest grzejnik.
Równocześnie anturium musi być umieszczone tak, aby nie było narażone przeciągi. Kwiat bardzo źle je znosi, zwłaszcza gdy są to zimowe podmuchy. Wrogiem dla kwiatów są również nieszczelne okna, które obniżają temperaturę w pobliżu rośliny. Oprócz tego zadbajmy o odpowiednio wystarczający dostęp do światła dla anturium, szczególnie zimą, gdy zdecydowanie mniej go dociera do naszego mieszkania.
Wobec tego, jeśli nasz okaz nie kwitnie, to w pierwszej kolejności sprawdźmy, czy nie zaniedbaliśmy powyższych akceptów i ewentualnie przestawmy roślinę w inne miejsce. W przypadku, gdy to nie pomoże, warto dodatkowo odżywić anturium.
Czytaj również: Zrób to gdy storczyk przekwitnie, a znów obsypie się kwiatami
Poza powyższymi kwestiami, musimy również zadbać o inne czynniki, wpływające na zdrowy rozwój naszej rośliny. Przede wszystkim upewnijmy, się, że anturium znajduje się w ziemi, która jest przepuszczalna i kwaśna. Gleba powinna mieć odczyn 4,5-5,5 pH. W tym przypadku najlepiej sprawdzi się mieszanka torfu, piasku i kompostowanej kory lub po prostu gotowe podłoże do storczyków. Nie zapominajmy również o warstwie drenażowej.
Pielęgnacja anturium to również oczyszczanie liści z kurzu. To czynność, którą powinniśmy wykonywać systematycznie, tak samo jak przesadzanie rośliny. Należy to robić wiosną. Młode kwiaty możemy przesadzać raz w roku, natomiast starsze można nawet co 3 lata.
Oprócz tego pamiętajmy, że anturium najlepiej czuje się w temperaturze 20-22 stopni Celsjusza. Warto także zadbać o nawożenie, które jest niezbędne dla anturium rosnącego w doniczce. W tym celu możemy zakupić specjalne produkty lub wykonać domową odżywkę, która będzie równie skuteczna, jak i tania.
Przygotowanie własnej, domowej odżywki nie jest skomplikowane. Wystarczy nam kilka produktów z kuchni i skuteczny nawóz dla anturium gotowy. Co więcej, przepis na odżywkę wpisuje się w trend zero waste, ponieważ wykorzystujemy do niego czerstwe pieczywo, które nie nadaje się już do jedzenia.
W celu zrobienia nawozu wystarczy pokruszyć kilka kromek chleba na małe kawałeczki i wrzucić je do dużego słoja. Następnie dolewamy do niego 300 ml wody i wsypujemy 2 łyżeczki cukru. Mieszankę pozostawiamy na 3 godziny.
Po upływie tego czasu przecedzamy nawóz, a kawałki chleba odciskamy z wody. Tak uzyskany roztwór rozcieńczamy dodatkowymi 700 ml wody i dodajemy do niego 3 łyżki mleka. Odżywkę należy stosować raz na miesiąc. Dzięki niej już po kilku dawkach zobaczymy efekty, w postaci nowych kwiatostanów i dużych, rozłożystych liści.
Zobacz też:
Twój grudnik nie chce zakwitnąć? Pewnie popełniasz ten popularny błąd
Zimą karm tym zamiokulkasa. Wróci do formy i urośnie jak na drożdżach
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu