To zdrowe śniadanie zrobisz w 10 minut. Makłowicz jada je co drugi dzień
Jajka są skarbnicą witamin i cennych składników odżywczych, a Polacy sięgają po nie regularnie. O poranku najczęściej dodajemy je do omletów lub jajecznicy, jednak w ulubionej formie Roberta Makłowicza nie są u nas jadane często. A to błąd, bo pożywne śniadanie przygotujemy z nich w niecałe 10 minut.
Jajka są pełnowartościowym produktem spożywczym, który bez problemu zakupimy w każdym sklepie. Nie są drogie, za to bardzo smaczne, dlatego regularnie wykorzystujemy w swojej kuchni.
Możemy sięgać po nie o dowolnej porze dnia, jednak najczęściej robimy z nich zdrowe i pożywne śniadania w formie omletu czy jajecznicy. Jadamy je również solo, z chlebem solą lub pieprzem, ale rzadko w takiej formie, jaką szczególnie upodobał sobie znany kucharz i krytyk kulinarny, Robert Makłowicz.
Jajka po wiedeńsku serwujemy w przezroczystym naczyniu, np. szerokiej szklance lub kieliszku. Jest to sycące i wartościowe śniadanie ze względu na profil odżywczy samych jajek, które zawierają łatwo przyswajalne białko, witaminy: A, E, D, K i witaminy z grupy B, magnez, potas, wapń, żelazo i zdrowe tłuszcze.
Przez lata utarło się przekonanie, że jajka mogą wpływać na podwyższenie poziomu cholesterolu we krwi. Nowozelandzkie Towarzystwo Kardiologiczne uważa jednak, że spożywanie produktu w rozsądnych ilościach (do 6 tygodniu), nie stwarza poważnego zagrożenia dla zdrowia.
Opinie lekarzy są różne, dlatego z jedzeniem jajek nie powinniśmy przesadzać, ale od czasu do czasu śmiało możemy sięgnąć po ulubione śniadanie Roberta Makłowicza.
Czytaj również: Okrasa zdradza, z czego zrobić rosół. Ten rodzaj mięsa jest najlepszy
Aby przygotować jajka po wiedeńsku, można skorzystać z dwóch sprawdzonych metod. Pierwszy sposób polega na ugotowaniu dwóch jajek na miękko, obraniu ich ze skorupki i przełożeniu do szklanki. Następnie dodajemy odrobinę masła i obsypujemy ulubionymi przyprawami, np. solą i pieprzem.
Istnieje też drugi, nieco trudniejszy sposób przygotowania jajek po wiedeńsku. Zgodnie z nim wybijamy jajka do żaroodpornej szklanki, którą następnie wkładamy do małego garnuszka z gotującą się wodą na około 5 minut. Jajko powinno znajdować się tam do momentu, aż białko się zetnie, a żółtko pozostanie płynne.
Gdy to nastąpi, wyciągamy szklankę z naczynia, dodajemy odrobinę masła, sól i pieprz. Jajka po wiedeńsku doprawiamy wedle uznania, ulubionymi ziołami, np. oregano, posiekaną pietruszką lub bazylią.
Sprawdź: Ty też robisz leczo w ten sposób? Robert Makłowicz łapie się za głowę
Zobacz też:
Większość osób myśli, że są niedojrzałe. Smakują obłędnie i są pełne witamin
Nie przepłacaj. Gofry z tego przepisu wyjdą smaczniejsze i tańsze niż nad morzem
Lepszych kotletów mielonych nie jadłeś. Sekretem jest ten owoc