Zmiany w przepisach ruchu drogowego. Więzienie za przekroczenie prędkości
W zeszłym tygodniu rząd przyjął zmiany, które będą miały duży wpływ na kierowców. Oczywiście tylko tych, którzy nie stosują się na drodze do obowiązujących przepisów. Na piratów drogowych może czekać nawet więzienie. Dowiedz się, jakie dokładnie zmiany w przepisach ruchu drogowego wejdą w życie i od kiedy.
Postulat zmian wypłynął z ministerstwa sprawiedliwości. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie kar za niebezpieczne zachowania na drogach. Pierwsza kwestia dotyczy nielegalnych wyścigów. W projekcie została nawet określona ich definicja. Chodzi o "rywalizację co najmniej dwóch kierowców, którzy chcą pokonać określony odcinek drogi w jak najkrótszym czasie i z naruszeniem zasad bezpieczeństwa drogowego". Organizacja lub udział w takich wydarzeniach ma być zagrożona karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawdź również: Uczniowie dostaną 1500 zł w nowym roku szkolnym. Część pieniędzy na koncie już w wakacje
Taka sama kara — od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności — będzie dotyczyła zbyt szybkiej jazdy na drogach. Chodzi tu zarówno o autostrady i drogi szybkiego ruchu, jak i "zwykłe" ulice. W przypadku autostrad i tzw. ekspresówek chodzi o przekroczenie dopuszczalnej prędkości co najmniej o połowę (210 km/h na autostradzie, 180 km/h na drodze szybkiego ruchu), natomiast w przypadku pozostałych dróg o dwukrotne przekroczenie prędkości. Jednak do tego, by kierowca trafił za kratki, wymagane jest również spełnienie przesłanki stworzenia swoją jazdą zagrożenia dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego.
Kolejną zmianą, którą postuluje rząd, jest odmienne podejście do kierowców, którzy wielokrotnie złamali zakaz prowadzenia pojazdów. Po wejściu w życie nowych przepisów sąd będzie mógł zawiesić karę pozbawienia wolności (orzeczoną za naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów) jedynie w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Co więcej, za spowodowanie śmiertelnego wypadku kierowca będzie podlegał karze od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Takie same konsekwencje dotyczą osób, które doprowadzą do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innej osoby poprzez spowodowanie zdarzenia drogowego.
Sprawdź również: Po wakacjach emeryci dostaną po prawie 2000 zł. Kto może liczyć na pieniądze?
Postulowane jest również zwiększenie kar finansowych za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów. Dotychczas było to 5 tys. zł, a po zmianach dolna granica świadczenia pieniężnego ma wynosić 10 tys. zł. Sąd będzie miał także możliwość orzeczenia konfiskaty pojazdu jak w przypadku nietrzeźwych kierowców. W tym ostatnim przypadku także mają zajść zmiany. Kierowcy, którzy w wydychanym powietrzu będą mieli od 0,5 do 1,5 promila, będą mieli zabierane w zależności od decyzji sądu. W przypadku osób, które "wydmuchają" powyżej 1,5 promila, konfiskata pojazdu będzie obowiązkowa.
Zmiany mają wejść w życie w ciągu 30 dni od ich ogłoszenia. Trzeba pamiętać, że projekt musi przejść jeszcze przez cały proces legislacyjny. Możliwe, że zmiany wejdą w życie jeszcze w tym roku, jeśli będzie w tej kwestii zgoda Sejmu, Senatu i Prezydenta.
Zobacz też:
Tatrzańskie paragony grozy. Fortunę wydasz nawet w schronisku
Tyle trzeba zapłacić za kurki. Grzybiarze łapią się za głowę "lepiej iść do lasu"
Te osoby wyrobią paszport za darmo lub z dużą zniżką. Sprawdź, by zaoszczędzić przed urlopem