Reklama
Reklama

​Umowa o pracę, bez doświadczenia i 7 tys. miesięcznie. Chętnych do pracy brak

Wiele osób twierdzi, że branża funeralna jest jedną z tych, których stabilne zatrudnienie można znaleźć zawsze. Z jednej strony jest w tym trochę racji, bo ilość pracy determinuje cykl życia. Potwierdzają to także oferty pracy. Sprawdź, na jakie zarobki może liczyć w dzisiejszych czasach grabarz.

Jak wygląda praca grabarza?

Wiele osób nie ma zbyt pochlebnej opinii o grabarzach, często nazywając ich wręcz kopidołkami. Jednak w ciągu ostatnich lat sporo się w tej kwestii zmieniło. Nawet nazewnictwo. Coraz częściej osoby wykonujące tego rodzaju pracę określane są jako żałobnicy. Do ich obowiązków należy nie tylko kopanie i zasypywanie grobów, ale także przygotowanie miejsc na pochówek, obsługa ceremonii pogrzebowych, odbiór i przewóz ciał zmarłych, a nawet ubieranie ciał zmarłych czy proste prace kamieniarskie. Jednak za zwiększeniem wymagań idą także lepsze warunki pracy, a przede wszystkim wynagrodzenie.

Sprawdź również: Szukają ludzi do pracy w Polsce. Płacą ponad 2 zł tys. za dzień i wcale nie chodzi o IT

Praca grabarza — wynagrodzenie

Według wielu źródeł grabarze mogą liczyć na zarobki na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Do 31 grudnia 2024 roku wynosi ono 4300 zł brutto, a od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie do poziomu 4666 zł brutto. Czasem, gdy są zatrudnieni np. na umowę-zlecenie, wypłata jest nawet niższa i oscyluje w okolicach niecałych 4 tys. zł brutto. Właśnie z tego względu wyjątkowa wydaje się oferta pracy wystawiona w Powiatowym Urzędzie Pracy w Strzelcach Opolskich. Szczególnie pod względem finansowym.

Sprawdź również: Te osoby w grudniu dostaną niższą wypłatę. Sprawdź, ile wpłynie na twoje konto

W ogłoszeniu o pracę na stanowisko "pracownik fizyczny/grabarz-żałobnik" widnieją widełki płacowe od 6 do 7 tys. zł brutto miesięcznie. W dodatku pracodawca oferuje umowę o pracę na czas nieokreślony, a także nie wymaga doświadczenia. Wśród wymagań znajdziemy jedynie wykształcenie zasadnicze zawodowe, prawo jazdy kat. B, sprawność fizyczna oraz sumienność, punktualność i chęć do pracy. Oferta widnieje już ponad 10 dni. Czy w końcu ktoś skusi się na zarobki prawie dwukrotnie wyższe niż średnia dla grabarza w kraju?

Zobacz też:

Nie chcesz wydawać 10 zł na masło? Poznaj tańsze alternatywy

Ci seniorzy dostaną pieniądze w innym terminie. Sprawdź, kiedy przyjdzie listonosz

Przewozisz choinkę w ten sposób? Uważaj, możesz dostać mandat

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze | praca | zarobki