Reklama
Reklama

Rachunki za prąd są coraz wyższe? Sprawdź, czy masz to w lodówce

Rachunki mogą poszybować w górę i to przez...lodówkę. Trzeba zachować szczególną czujność, gdy pod szufladą na warzywa zauważymy krople wody. Z czasem mogą zbierać się jej większe ilości na dnie urządzenia. Co to oznacza i dlaczego podnosi rachunki? Sprawdź już teraz i czym prędzej rozwiąż ten problem.

Jak działa system odprowadzania wody w lodówce? Krople wody zaczynają spływać po tylnej ściance urządzenia i przechodzą do rurki, z której trafią na tackę znajdującą się nad sprężarką. Właśnie wtedy dochodzi do ich odparowania za sprawą ciepła. 

Problem zaczyna się w momencie, gdy odpływ jest zapchany przez resztki jedzenia albo tłuszcz. Wówczas mechanizm odparowania przestaje działać i woda zaczyna zbierać się w lodówce. Ma to wiele negatywnych konsekwencji m.in. podniesienie rachunków za prąd. 

Jak rozpoznać zapchany odpływ w lodówce?

Nie tylko zbierająca się woda na dnie lodówki może świadczyć o zapchanym odpływie. Innym objawem jest powstawanie brył lodu na tylnych ściankach sprzętu

Możemy też zauważyć, że przepływ powietrza w urządzeniu ulega osłabieniu. Z kolei sprężarka pracuje znacznie dłużej, przez co podbija zużywanie energii. 

Już po kilku dniach zaczną rozwijać się drobnoustroje. Ich obecność rozpoznamy po nieprzyjemnym, kwaśnym zapachu. 

Co ważne, odpływ może się zapchać nawet w urządzeniach No Frost. Różnicą w takich lodówkach jest to, że lód nie osadza się na ściankach, jednak odpływ działa tak samo, jak w innych sprzętach. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Co podnosi rachunki za ogrzewanie? Najczęstszy błąd z wychładzaniem pomieszczeń

Nie tylko zapchany odpływ. Inne problemy z lodówką, przez które rachunki za prąd rosną

Skraplanie wody w lodówce nie zawsze musi oznaczać zapchany odpływ. Czasem takie zjawisko obserwuje się przy wstawianiu gorących dań do lodówki lub włożeniu owoców ociekających wodą. Cyrkulację powietrza utrudnia również przeładowywanie urządzenia. 

Jeszcze gorzej, gdy dojdzie do uszkodzenia uszczelki w lodówce. Wówczas ciepłe, wilgotne powietrze zaczyna przedostawać się do wnętrza przez szczelinę. Żeby to sprawdzić, należy wykonać prosty trik z kartą papieru. Musimy zatrzasnąć ją w drzwiach sprzętu i spróbować wysunąć. Jeśli wyjdzie bez żadnego oporu, to jest to znak o uszkodzeniu któregoś z elementów. 

Lodówka może nie trzymać temperatury i powodować wzrost rachunków za prąd przy uszkodzonym termostacie, słabej sprężarce czy braku czynnika chłodniczego. 

Jak obniżyć rachunki za prąd?

W pierwszej kolejności musimy odetkać odpływ lodówki, żeby obniżyć rachunki za prąd. W tym celu usuwamy z niego wszelkie zanieczyszczenia za pomocą patyczka kosmetycznego, wykałaczki albo szczoteczki. Następnie pobieramy strzykawką mieszankę wody z odrobiną octu oraz płynu do naczyń i wstrzykujemy ją do środka, aby udrożnić rurkę. 

W kolejnym kroku myjemy tackę odprowadzającą i wnętrze sprzętu. Przecieramy roztworem z octu zarówno półki, jak i ścianki. W ten sposób pozbędziemy się nieprzyjemnych zapachów i zapobiegniemy rozwojowi pleśni. 

Regularnie czyśćmy odpływ, żeby się nie zapchał. Wystarczy, że będziemy myć go raz w miesiącu. 

Oprócz tego nie wkładajmy do urządzenia gorących potraw lub produktów, które ociekają wodą. Poza tym sprawdzajmy, czy uszczelki nie są zepsute, wykonując test z kartką papieru. 

Gdy słyszymy, że lodówka głośno lub często pracuje, to od razu wezwijmy specjalistę. Bardzo możliwe, że coś zaburza jej mechanizm, a przez to rachunki za prąd rosną. 

Zobacz też:

​Dobra wiadomość dla seniorów. Od grudnia więcej pieniędzy zostanie im w kieszeni

Dostałeś taką paczkę? Uważaj, możesz stracić mnóstwo pieniędzy

Aż 2 przelewy w grudniu. Tych seniorów ZUS może zaskoczyć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze | oszczędzanie