Po tych studiach zarobisz najwięcej. Kierunki z najwyższą wypłatą nawet bez doświadczenia
Systematyczność i sumienność w nauce pozwala ukończyć nie tylko studia z dobrymi wynikami, ale także znaleźć później pracę zapewniającą godziwe zarobki. Od lat tworzone są rankingi, dzięki którym możemy się dowiedzieć, ile pieniędzy można zarobić zaraz po ukończeniu studiów na konkretnych kierunkach. Które z nich obecnie są najbardziej opłacalne?
Najwyższe podium zestawienia niezmiennie od kilku lat zajmują kierunki związane z naukami ścisłymi. Na zadowalające zarobki mogą liczyć szczególnie osoby, które kształcą się na jednym z kierunków, po którym znajdą pracę w IT.
W różnych zestawieniach nie brakuje też zaskoczeń. Wysoko na niektórych listach plasuje się, na przykład zawód pielęgniarki, czy osoby zajmującej się analizą danych i big data. Kwoty brutto sięgają nawet stawek rzędu 11 111 złotych.
Kierunki takie jak handel i sprzedaż, obsługa klienta, IT, finanse, czy inżyniera niemal gwarantują, że osoby po wspomnianych studiach bez problemu znajdą pracę. Dodatkowym atutem będą zadowalające zarobki. Osoby, które posiadły odpowiednie kwalifikacje już po studiach, mogą osiągać zarobki wyższe niż średnia krajowa.
Po jakich kierunkach studiów zarabia się najwięcej? Nad sprawą zarobków po różnych kierunkach studiów pochyliły się liczne fundacje i portale internetowe związane z sektorem poszukiwania pracy. Ich wyniki różniły się szczegółami, ale ogólne wnioski były takie same. Wiadomo już, po jakich kierunkach studiów można zarobić najwięcej.
Szacowane zarobki brutto dla absolwentów prezentują się następująco:
- Informatyka (Politechnika Warszawska): 11 111 zł brutto,
- Analiza danych big data (SGH): ok. 7545 zł brutto,
- Pielęgniarstwo (WSNS w Rudzie Śląskiej): 9185 zł brutto,
- Teleinformatyka (AGH w Krakowie): 9528 zł brutto.
Czytaj również: Przez te urządzenia elektryczne dostajesz wysokie rachunki. Pochłaniają najwięcej energii
W znalezieniu pracy po studiach kluczowym elementem będzie doświadczenie. Dlatego dobrym rozwiązaniem będzie znalezienie płatnego stażu w branży, w której w przyszłości będzie pracował absolwent, a także uczestniczenie w rozmaitych projektach naukowych z ramienia kół naukowych na uczelniach. Dzięki temu będzie można wypełnić rubrykę "doświadczenie" w pierwszym CV wysyłanym potencjalnemu pracodawcy.
Zobacz też:
Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?
Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie
Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd