Oni nie mogą narzekać na zarobki. Ich dniówka zwala z nóg
Podczas gdy w Polsce emocjonujemy się wzrostem płacy minimalnej o 110 złotych brutto, na świecie są ludzie, którzy takich zmian nawet nie notują. Mowa indeksie Bloomberg, który skupia 500 najbogatszych ludzi świata. W pierwszej połowie 2023 roku zarobili średnio 14 milionów dolarów dziennie. Sprawdź, kto najwięcej i czy w zestawieniu są Polacy.
Bloomberg Billionaires Index to zestawienie skupiające 500 najbogatszych osób na świecie. Od stycznia do czerwca 2023 roku portfele najbogatszych ludzi świata zwiększyły się w sumie o 852 miliardy dolarów.
Pierwszą pozycję BBI zajmuje Elon Musk. Odpowiedzialny za tworzenie lub współtworzenie takich firm jak PayPal, SpaceX, Tesla, Neuralink czy Boring Company, a także właściciel Twittera. Jego majątek szacowany jest na 247 miliardów dolarów, a przez pierwsze półrocze 2023 roku zwiększył się o 97 mld dolarów, co jest najlepszym wynikiem na liście.
Akcje firm należących do Muska wzrosły przede wszystkim ze względu na boom na generatywną sztuczną inteligencję. Dotyczy to także całej branży technologicznej i takich osób jak Jeff Bezos, Bill Gates czy Larry Page.
Duży wzrost majątku zaliczył także właściciel Facebooka — Mark Zuckerberg. Właściciel Meta od początku roku zapisał na swoim koncie kolejne 60 miliardów dolarów. Stało się tak przede wszystkim ze względu na wzrost akcji Meta o 125% przez ostatnie sześć miesięcy.
Co ciekawe na drugim miejscu w rankingu Bloomberga znajduje się przedsiębiorca niezwiązany z branżą technologiczną. Jest to Francuz Bernard Arnault, prezes koncernu LVMH, do którego należą takie marki jak Hennessy, Dom Pérignon, TAG Heuer, Louis Vuitton, Guerlain czy Sephora. Jego majątek wyceniany jest na 199 miliardów dolarów, jednak nie odnotował on aż tak dużego zysku jak wspomniana dwójka.
W rankingu jest także kilka spadków. Na czele tej grupy jest Indyjski przedsiębiorca z branży przemysłowej Gautam Adani. Jego majątek skurczył się o ponad 60 miliardów dolarów w ciągu ostatniego roku. Straty zanotował także Chińczyk Zhang Yiming (12,6 mld, branża technologiczna), Amerykanin Carl Icahn (13,4 mld, inwestor giełdowy o zdywersyfikowanym portfelu) czy Li Zhenguo. Ten ostatni przedsiębiorca stracił "zaledwie" 3,12 mld dolarów, jednak jego majątek aktualnie wyceniany jest na 5,39 mld dolarów. Jest to więc największa strata w porównaniu do wysokości majątku.
W rankingu Bloomberg Billionaires Index znalazło się także miejsce dla jednego Polaka. Jest nim Tomasz Biernacki, czyli właściciel sieci sklepów spożywczych Dino i przewodniczący rady nadzorczej Dino Polska S.A. Jego majątek Bloomberg wycenił na 5,88 miliarda dolarów. W przeliczeniu jest to kwota powyżej 24 miliardów złotych. Co ciekawe w rankingu 100 najbogatszych Polaków, stworzonym przez "Forbesa", majątek Biernackiego wyceniany jest na 19,847 miliardów złotych. Taki wynik nie dałby przedsiębiorcy miejsca na liście BBI 500.
Ponadto w rankingu "Forbesa" założyciel Dino zajmuje drugie miejsce za Michałem Sołowowem (25,849 mld zł). Właściciel Barlinka czy Cersanitu nie znalazł się jednak na amerykańskiej liście. Różnice wynikają z faktu, że majątki osób znajdujących się na listach szacowane są na podstawie wycen giełdowych ich spółek, a te zmieniają się praktycznie każdego dnia.
Zobacz też:
Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?
Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie
Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd