Możesz płacić znacznie niższe podatki. Wystarczy, że masz psa
Każdy chciałby płacić niższe podatki. Prawie każdy chciałby także mieć psa. A co jeśli można połączyć te dwie rzeczy? Dla wielu osób może to być połączenie idealne. W dodatku jest jak najbardziej możliwe, wystarczy spełnić odpowiednie warunki. Dowiedz się, jak płacić niższe podatki dzięki psu i sporo zaoszczędzić.
Większość osób wie, że odpowiednie podejście do kwestii podatkowych może przynieść spore oszczędności w budżetach. Dotyczy to zarówno osób pracujących na etatach, jak i tych prowadzących własną działalność gospodarczą. W tym drugim przypadku możliwości jest dużo więcej. Również kwestia obniżenia podatków dzięki posiadaniu psa możliwa jest dla osób w tej drugiej kategorii. Choć na pozór może wydawać się to zbyt daleko idącą optymalizacją podatkową, taki sposób jest jak najbardziej legalny i potwierdzony przez KAS.
Sprawdź również: Tysiące odbiorców dostaną korekty faktur za prąd. Firma przyznaje się do błędu
Chodzi o sytuację, gdy pies... jest wykorzystywany do pilnowania dokumentów twojej firmy podczas nieobecności właściciela w domu. W takim przypadku można koszty jego utrzymania zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Chodzi tutaj o takie wydatki jak zakup karmy, usługi weterynaryjne, a nawet szkolenia. Każdy właściciel psa jest świadomy tego, że mówimy tu nawet o kilkunastu tysiącach złotych w trakcie roku. Jeśli korzystamy z usług doradcy podatkowego, taką decyzję powinniśmy oczywiście z nim skonsultować. Jednak opisywany wyżej przypadek jest zgodny z interpretacją podatkową wydaną przez dyrektor Krajowej Administracji Skarbowej Ewę Łuczak.
Zobacz też:
Te osoby mogą dostać pieniądze na remont łazienki. Sprawdź, czy przysługuje ci 50 tysięcy złotych
Seniorzy liczą na wyższe emerytury we wrześniu. Jest ostateczna decyzja
Dobra wiadomość dla 100 tys. seniorów. Ich emerytury będą wyższe