Reklama
Reklama

Możesz dostać nawet 6 tysięcy złotych na dom jednorodzinny. Prawnik wyjaśnia procedurę

Zbieranie deszczówki jest coraz popularniejszym rozwiązaniem wśród właścicieli domów jednorodzinnych. Pozwala zaoszczędzić na wodzie, którą wykorzystuje się do podlewania roślin, prania czy mycia podłóg. Okazuje się, że na działaniu tym można również zarobić. Dzięki dofinansowaniu, za gromadzenie wód opadowych można otrzymać nawet 6000 zł. Jakie warunki należy spełnić?

Dofinansowanie w ramach programu "Moja Woda" przyznawane jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we współpracy z oddziałami wojewódzkimi. Nabór ruszył 3 sierpnia bieżącego roku i potrwa do czerwca 2024 r., chyba że środki finansowe zostaną wcześniej wyczerpane. Warto więc się spieszyć.  Komu przysługują pieniądze i jakie są formalności? 

Jaki jest cel programu "Moja Woda"?

Program "Moja Woda" ma być sposobem na walkę z suszą. Dofinansowanie ma na celu zaniechanie odprowadzania wód opadowych poza nieruchomość. Sytuacja, gdy tzw. deszczówka była usuwana do kanalizacji, na ulice czy sąsiednie nieruchomości była skrajnie niekorzystna dla środowiska. Zdobyte w programie dofinansowanie ma umożliwić wykonanie instalacji, dzięki której możliwe będzie zbieranie wód opadowych, a następnie ich ponowne wykorzystywanie.

Jak wykorzystać deszczówkę?

Woda opadowa może być bardzo przydatna dla właścicieli nieruchomości. Deszczówką można przede wszystkim podlewać rośliny, dla których jest to o wiele lepsze rozwiązanie, niż woda z kranu. Poza tym idealnie sprawdzi się do mycia i czyszczenia elewacji, mebli ogrodowych, rowerów czy samochodów. Można użyć jej do mycia podłóg. Czysta woda opadowa może być także użyta jako... woda do pralki. Dzięki niskiej zawartości wapnia nie będzie miała negatywnego wpływu na podzespoły pralki. Niektóre osoby decydują się również na specjalną instalację, umożliwiającą wykorzystywanie jej w toalecie. Możliwości jest więc dużo, a wszystkie są korzystne dla portfela oraz środowiska. 

Kto może liczyć na 6 tys. złotych dofinansowania?

Program "Moja Woda", z którego można uzyskać nawet 6 tys. złotych dofinansowania przedsięwzięcia, które ma na celu zatrzymywanie wody gruntowej w obrębie nieruchomości, jest skierowany do właścicieli domów jednorodzinnych. Ze względu na fakt, że program był już realizowany w roku 2020 i 2021, osoby, które już otrzymały dofinansowanie, nie będą mogły starać się o ponowną dotację. Beneficjentem może zostać właściciel lub współwłaściciel nieruchomości, na której znajduje się dom jednorodzinny. Warto pospieszyć się ze składaniem wniosków, gdyż pula potencjalnych beneficjentów jest ograniczona.

Na co można przeznaczyć dofinansowanie z programu "Moja Woda"

Dofinansowanie w wysokości nawet 6 tys. złotych można otrzymać na budowę, montaż, uruchomienie lub zakup instalacji w domu jednorodzinnym. Mogą to być:

  • elementy do nawadniania lub innego wykorzystania zatrzymanej wody,
  • instalacje rozsączające, zbiorniki retencyjne nadziemne, podziemne, otwarte lub zamknięte, szczelne lub infiltracyjne,
  • przewody odprowadzające wody opadowe zebrane z rynien, wpustów do zbiornika nadziemnego; podziemnego, otwartego lub zamkniętego, szczelnego lub infiltracyjnego.

Ważny wymogiem jest fakt, że powyższe instalacje muszą pozwalać na zagospodarowanie wód opadowych lub roztopowych na terenie nieruchomości zgłoszonej do programu.

Zobacz też:

Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?

​Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie

Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze