Masz 14 dni na zapłacenie podatku. Jeden dzień spóźnienia i 90 tys. kary
To, że trzeba płacić podatki, wiadomo nie od dziś. Jednak o tym, jakie są kary za nieopłacenie konkretnych danin w odpowiednim terminie, nie wszyscy już wiedzą. W niektórych przypadkach to kwoty, które sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dowiedz się, ile wynosi kara za brak podatku PCC i kto musi go zapłacić.
Skrót PCC oznacza podatek od czynności cywilnoprawnych. Obowiązek uiszczenia tej daniny powstaje w momencie, gdy zawieramy umowę wymienioną w przepisach prawa. Chodzi m.in. o umowy:
- darowizny,
- pożyczki,
- spółki,
- sprzedaży,
- ustanowienia hipoteki.
Co więcej, obowiązek podatkowy powstaje także w momencie zmiany tych umów, gdy skutkuje ona podwyższeniem podstawy opodatkowania. Prawdopodobnie najczęściej wymienianą w kontekście podatku PCC czynnością jest zakup samochodu.
Sprawdź również: Branża budzi się do życia. Zarobki lepsze niż średnia krajowa, a chętnych do pracy brak
Do opłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych zobligowane są strony, które otrzymują przedmiot umowy. W przypadku umowy darowizny jest to obdarowany, a w przypadku umowy sprzedaży — kupujący. Warto jednak pamiętać, że uregulowanie daniny, od obliczenia do opłacenia, leży po stronie zobowiązanego podatnika.
Na zapłacenie podatku od czynności cywilnoprawnych, a także złożenie deklaracji na formularzu PCC-3, mamy 14 dni. Termin jest liczony od dnia powstania obowiązku podatkowego (np. podpisania umowy sprzedaży). Deklarację składa się do Urzędu Skarbowego właściwego miejscowo dla miejsca położenia nieruchomości, zamieszkania podatnika lub siedziby spółki. Za niedotrzymanie terminu grozi kara.
Jej wysokość uzależniona jest od minimalnego wynagrodzenia za pracę i wynosi od 1/10 do 20-krotności tej kwoty. Oznacza to, że w 2025 roku najniższa kara za brak podatku PCC to 466,60 zł, a najwyższa — 93 320 zł.
Zobacz też:
Tu seniorzy są zwolnieni z opłat za wywóz śmieci. Sprawdź, czy twoje miasto jest na liście
Podwyżka w ulubionym uzdrowisku Polaków. Za tę atrakcję zapłacimy więcej