Zagadka dla matematycznych orłów. Chwila rozkojarzenia i wyjdzie zły wynik

Rozwiązywanie zagadek matematycznych przynosi wiele korzyści i to zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Przede wszystkim pozwalają na rozwój logicznego myślenia oraz umiejętności analitycznych i logicznych. To wszystko dzięki rozwiązywaniu problemów krok po kroku oraz konieczności skupienia się i wyciągania wniosków. Jest to także świetny trening dla naszego mózgu oraz sposób na poprawę umiejętności koncentracji i cierpliwości. Ćwiczenie szarych komórek u osób w każdym wieku zaprocentuje lepszym zdrowiem umysłowym oraz kondycją mózgu na starość. Tak więc — przygotuj kartkę papieru, weź ołówek w dłoń i liczymy!

Sprawdź również: Zagadka na spostrzegawczość i logiczne myślenie. Większość odpowiada źle

Do rozwiązania tej zagadki przyda nam się wiedza ze szkoły podstawowej, a mianowicie kolejność wykonywania działań. To dzięki niej będziemy w stanie krok po kroku przejść przez to działanie i obliczyć prawidłowy wynik.

Zaczynamy więc od działania w nawiasie. W tym przypadku jest to 5 - 3 = 2. Poziom pierwszej klasy szkoły podstawowej, nic trudnego. Następnie przechodzimy do potęgowania. Dwa podniesione do potęgi drugiej równa się cztery. Takim sposobem zredukowaliśmy nasze obliczenia do postaci: 8 + 2 × 4. Kolejny raz musimy skorzystać z kolejności wykonywania działań, czyli zaczynamy od mnożenia: 2 × 4 = 8. Pozostało nam jedynie dodawanie: 8 + 8 = 16. To jest prawidłowy wynik.

Tak rozpisana zagadka matematyczna może wydawać się banalna. Jednak wystarczy w jednym momencie stracić koncentrację, by nasze obliczenia spaliły na panewce. Tak często się dzieje już na początku liczenia, gdzie niektórzy dodają 8 + 2, a następnie wykonują dalsze kroki. W ten sposób wynik nie będzie prawidłowy.