Zapomnij o efekcie maski. Dzięki tej zasadzie dobierzesz idealny podkład do swojej cery

Gabriela Grzebieniowska

Styl życia

Niedziela, 4 lutego (08:47)

Dobrze dobrany podkład to podstawa ładnego makijażu. Znalezienie tego idealnego pod względem koloru i formuły niestety graniczy często z cudem. Wykorzystaj tę zasadę, a już nigdy nie będziesz mieć takiego problemu. Pozbędziesz się efektu maski.

Dawniej w drogeriach nie dało się mieć problemu z wyborem podkładu. Zazwyczaj dostępny był jeden lub dwa odcienie i jedna marka. Obecnie jednak na półkach jest szeroka gama kolorystyczna, produkty mają różne formuły, krycie, wykończenia. Odnalezienie się w takiej ilości podkładów to prawdziwe wyzwanie. Jest na to prosty patent.

Jak dobrać idealny podkład? Ważna zasada

Wybór podkładu powinno zaczynać się nie od wyboru koloru, a od formuły. Dobrze dobrane wykończenie to połowa sukcesu. Decydując, które będzie dla nas odpowiednie najlepiej kierować się zasadą odwrotności. Na czym ona polega?

W tej metodzie chodzi o to, aby wybierać formułę przeciwną do rodzaju skóry. Jeśli więc masz cerę suchą, twój podkład powinien być nawilżający, rozświetlający. Dla skór tłustych sprawdzą się za to produkty matowe. To połączenia, które zawsze działają ze sobą dobrze. W ten sposób dobierając formuły, możesz być pewna, że podkład będzie wyglądać naturalniej na twojej skórze.

Jak poprawnie nakładać podkład? Koniec z efektem maski

Mimo nakładania makijażu wciąż chcemy wyglądać naturalnie. Źle dobrany podkład czy niepoprawne nakładanie go, może jednak doprowadzić do osiągnięcia niechcianego efektu maski.

Aby podkład zawsze wyglądał naturalnie, zacznij od przygotowania skóry. Na oczyszczoną twarz nałóż ulubiony krem nawilżający i pozostaw go do wchłonięcia na co najmniej 10 minut. Dopiero po tym czasie możesz przejść do nakładania podkładu.

Czytaj także: Tak dobierzesz idealny odcień szminki, bez pomocy ekspedientki. Wystarczy kilka sekund

Nałóż go w niewielkiej ilości na policzki, czoło, nos i brodę. Następnie delikatnie wklepuj go za pomocą opuszków palców. Podkład dzięki ciepłu dłoni idealnie wtopi się w skórę, tworząc naturalny efekt. Dodatkowo zyska o wiele większe krycie, niż gdyby został wklepany popularną gąbką do makijażu.

Podkładu nie nakładajmy za to pod oczy. Naturalniejszy efekty uzyskamy, nakładając w to miejsce odrobinę jaśniejszy korektor. Co więcej, ten trik rozświetli spojrzenie i sprawi, że będziemy wyglądać na bardziej wypoczętych.