Reklama
Reklama

Trudno uwierzyć, że ktoś nazwał tak dziecko. To najdziwniejsze imiona w Polsce

Wybór imienia dla dziecka to decyzja, która wpłynie na jego całe życie. Nowelizacja prawa z 2015 roku otworzyła rodzicom drzwi do większej swobody w tej kwestii, a je efekty widać dziś w statystykach. Z jednej strony dominują imiona zakorzenione w tradycji, jak Antoni czy Zofia, z drugiej coraz częściej pojawiają się wybory nietypowe, brzmiące egzotycznie lub archaicznie.

Prawo daje wolność wyboru imienia dla dziecka, ale z ograniczeniami

Nowelizacja przepisów obowiązująca od marca 2015 roku (Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego) otworzyła rodzicom szerokie pole manewru: można nadać dziecku imiona obcego pochodzenia, archaiczne, rzadkie, a nawet takie, które w powszechnym odbiorze mają nietypowy wydźwięk. Granice są jednak klarowne. Art. 59 ustawy mówi wprost:

  • wolno wybrać nie więcej niż dwa imiona,
  • imiona nie mogą występować w formie zdrobniałej,
  • imiona nie mogą mieć charakteru ośmieszającego ani nieprzyzwoitego,
  • przy ocenie płci urzędnik kieruje się powszechnym znaczeniem imienia (co zostawia margines zdrowego rozsądku, ale nie przyzwala na dowolność semantyczną).

Bez względu na obywatelstwo i narodowość rodziców, imiona mogą być obce - ustawodawca świadomie porzucił dawną, sztywną praktykę, idąc w stronę realiów kulturowo-językowych współczesnej Polski.

Jeśli urzędnik uzna, że wybrane imię narusza te kryteria, ma obowiązek odmówić przyjęcia oświadczenia i wydać decyzję administracyjną podlegającą natychmiastowemu wykonaniu. W praktyce może wskazać imię z urzędu, a rodzice dostają prawo do odwołania - najpierw w trybie administracyjnym, a finalnie droga prowadzi do sądu. Ten mechanizm zabezpiecza interes dziecka, a jednocześnie nie tłumi rozsądnej kreatywności, która bywa podszyta rodziną tradycją czy inną kulturą.

Nietypowe imiona 2025 – dane z rejestrów

Statystyki z pierwszej połowy 2025 roku opublikowane przez Ministerstwo Cyfryzacji pokazują, że choć w rankingach dominują imiona klasyczne, to coraz częściej pojawiają się wybory nietypowe. W wielu przypadkach są to imiona o głębokich korzeniach kulturowych, które w Polsce brzmią obco, ale w innych krajach mają długą tradycję:

  • Taras - 7 rejestracji. W języku polskim kojarzy się z architekturą, ale w rzeczywistości to popularne imię na Ukrainie, wywodzące się od imienia Tarasios;
  • Radomir - 8 rejestracji. Imię o słowiańskim rodowodzie, oznaczające "ten, który raduje się pokojem";
  • Krzesimir - 4 rejestracje. Rzadkie, staropolskie imię, które nosił m.in. znany kompozytor Krzesimir Dębski;
  • Denys - 4 rejestracje. Wariant imienia Dionizy, popularny w krajach wschodniosłowiańskich;
  • Zahar, Nil, Orion, Symeon, Sani - po 2 rejestracje. Orion to nawiązanie do mitologii greckiej i gwiazdozbioru, Nil - do jednej z najważniejszych rzek świata, Symeon - do tradycji biblijnej;
  • Kosma - 24 rejestracje. Imię o chrześcijańskich korzeniach, związane z kultem świętych Kosmy i Damiana;
  • Damir - 58 rejestracji. Najczęściej wybierane z grupy rzadkich, popularne na Bałkanach, oznacza "pokój" lub "ten, który daje pokój".

Choć liczby pokazują, że takie imiona to wciąż margines, ich obecność w rejestrach nie jest przypadkowa. Zjawisko to wpisuje się w globalny trend poszukiwania unikalności. Rodzice coraz częściej wybierają imiona rzadkie, aby podkreślić indywidualność dziecka i wyróżnić je w grupie rówieśniczej. Co ciekawe, psychologowie zwracają uwagę, że mogą one mieć wpływ na rozwój społeczny. Z jednej strony sprzyjają budowaniu silnej tożsamości, z drugiej - mogą prowadzić do poczucia odmienności.

Jakie są najpopularniejsze imiona nadawane w Polsce?

Statystyki Ministerstwa Cyfryzacji jednoznacznie pokazują, że w 2025 roku Polacy wciąż pozostają wierni imionom o silnym zakorzenieniu kulturowym:

  • Nikodem, który znalazł się na szczycie zestawienia z wynikiem 2777 rejestracji, to imię o greckim rodowodzie, oznaczające "zwycięstwo ludu". W ostatnich latach zyskało ogromną popularność, m.in. dzięki obecności w literaturze i kulturze popularnej;
  • tuż za nim uplasowali się Antoni (2461) i Jan (2373) - imiona, które od pokoleń cieszą się niesłabnącym zaufaniem rodziców;
  • wysokie miejsca zajęły również Leon (2237), Aleksander (2192) i Franciszek (2171), co potwierdza, że w polskich rodzinach wciąż silnie obecna jest tradycja chrześcijańska i historyczna.

Wśród dziewczynek niekwestionowaną liderką została Zofia - imię o greckim pochodzeniu, oznaczające "mądrość". Nadano je aż 2117 razy, co pozwoliło jej wyprzedzić Maję i Zuzannę, które jeszcze kilka lat temu dominowały w rankingach. Imię Zofia, podobnie jak Nikodem, wraca do łask dzięki swojemu ponadczasowemu charakterowi - jest eleganckie, proste, a jednocześnie pełna znaczenia.

Ciekawostką jest fakt, że wiele z najpopularniejszych imion w Polsce ma swoje odpowiedniki w rankingach europejskich. Leon i Aleksander od lat znajdują się w czołówce w Niemczech i Hiszpanii, a Zofia (Sophia/Sofia) od dekady króluje w wielu krajach Europy Zachodniej. Choć rodzice w Polsce chętnie eksperymentują z oryginalnością, wciąż pozostają częścią szerszego, międzynarodowego nurtu, w którym klasyka i tradycja wygrywają z chwilową modą.

Zobacz też:

Możesz mieć gęste brwi bez henny. Wystarczą 2 minuty dziennie

Maseczka dla 50-latki za grosze. Pięknie wygładza i napina skórę

Ten olejek zadba o twoje włosy lepiej niż drogie kosmetyki. Kupisz go za kilka złotych

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciąża | parenting | rodzina