To najlepszy kosmetyk dla pań po 40-tce. Nawilża i napina skórę za mniej niż 15 złotych
Szukasz skutecznego sposobu na nawilżenie i ujędrnienie skóry? Prostym, a przy tym tanim rozwiązaniem, może okazać się olejek z nasion marchewki, który powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety po czterdziestce. Posiada wiele zalet, w tym minimalizowanie oznak starzenia. Co więcej wiadomo na jego temat?
W pielęgnacji skóry znane są między innymi takie olejki jak olejek arganowy czy olejek ze słodkich migdałów. Mało jednak słyszy się o olejku z nasion marchwi, który jest esencją tego, co niezbędne do zachowania zdrowego i młodego wyglądu skóry. To strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o głębokie nawilżenie i odżywienie, zwłaszcza po czterdziestym roku życia.
Marchewka to popularne warzywo, chętnie uprawiane w polskich ogródkach. Mało osób zdaje sobie jednak sprawę, że jej nasiona bogate są w wyjątkowy olej, który swoje zastosowanie ma między innymi w kosmetyce.
Olej z nasion marchwi to esencja, która otrzymywana jest z drobnych nasion tego warzywa poprzez tłoczenie. Powstały olejek jest gęsty i niezwykle aromatyczny. Charakteryzuje się bursztynowym kolorem, a także ziemistym i słodkim zapachem, który dla wielu osób jest trudny do przejścia.
Warto jednak dać mu szansę, ponieważ poprzez cenne składniki odżywcze olejek ten niesie ze sobą ogrom zalet. Znajdują się w nim między innymi karotenoidy, czyli cenne przeciwutleniacze, a także wartościowe w pielęgnacji skóry witaminy, takie jak A, E czy C. Dzięki temu olej z nasion marchwi sprawdza się doskonale w pielęgnacji.
Zobacz także: Przynieś ze spaceru, pokrusz i zalej wodą. Twoja twarz ci podziękuje
Korzyści ze stosowania olejku z nasion marchwi są nieoceniona zwłaszcza po 40. roku życia, kiedy to na twarzy pojawiają się pierwsze oznaki starzenia. Skóra traci wtedy swoją elastyczność oraz nawilżenie. W tym momencie warto sięgnąć po ten olejek o bursztynowej barwie. Poprzez zawarte w nim przeciwutleniacze odżywia skórę, poprawiając jej teksturę oraz koloryt. Ponadto niweluje widoczność drobnych zmarszczek.
To jednak nie wszystko. Olejek z nasion marchwi regeneruje skórę, przez co przyspiesza gojenie, a także łagodzi stany zapalne. Sprawdzi się więc doskonale na uszkodzoną czy też podrażnioną skórę. Może okazać się również pomocny przy sczerwienieniach i obrzękach.
Co więcej, olej z nasion marchwi wykazuje ochronę przeciwsłoneczną. Zawiera bowiem naturalne składniki, które chronią skórę przed promieniowaniem UV. Dzięki temu działa przeciwstarzeniowo. Warto również wspomnieć, że może się przydać w przypadku pielęgnacji włosów, wspomagając ich wzrost.
Może cię zainteresować: Nie tylko włosy. Wypróbuj olejowanie paznokci, a efekt zobaczysz po 2 tygodniach
Używanie olejku z nasion marchwi na początku może być wyzwaniem, ze względu na specyficzny zapach. Na szczęście szybko można się do niego przyzwyczaić. Rozpoczynając więc przygodę z olejkiem, warto postawić na taki o najwyższej jakości — bez zbędnych dodatków tłoczony na zimno.
Najważniejszą zasadą używania tego olejku jest jego rozcieńczenie. W czystej postaci jest zbyt intensywny, dlatego przed nałożeniem na skórę należy go rozrzedzić z olejem bazowym (np. olejem kokosowym). W takiej formie najlepiej go nakładać w postaci serum.
Dodatkowo przed rozpoczęciem przygody z olejkiem z nasion marchwi dobrze przeprowadzić na skórze test alergiczny.
Zobacz też:
To imię jest szczególnie lubiane na południu Polski. Ma ciekawe znaczenie
Kontrowersyjny składnik maseczki. Brzydko pachnie, ale świetnie prasuje zmarszczki
Zamiast wrzucać do herbaty, nałóż na twarz. To żelazko na zmarszczki wokół oczu